Jak on coś powie, to już powie! Michał Szczerba z PO deklaruje: "Chcemy budować Polskę naszych marzeń"

Chodzi o wolność, chodzi o Europę, chodzi o przewidywalną przyszłość i normalność i chodzi o to żeby w naszym kraju obowiązywała konstytucja i żeby obywatel czuł się bezpiecznie

—tak w „Sygnałach dnia” Polskiego Radia mówił Michał Szczerba zapraszając na organizowany przez Platformę Obywatelską Marsz Wolności.

Zapraszamy wszystkich świadomych obywateli naszego kraju, którzy z jednej strony wyrażają zaniepokojenie sytuacją w Polsce, a z drugiej strony mają nadzieję na zmianę. Nadzieję w mojej opinii utożsamia Donald Tusk

—podkreślał poseł PO.

Jego słowa brzmiały identycznie jak postulaty skompromitowanego całkowicie Mateusza Kijowskiego, ale taka już mamy totalną opozycję.

Michał Szczerba podkreślał, że najważniejsza sprawą dla Platformy są teraz wybory samorządowe. PO szykuje się na walkę i wygraną, bo jak deklarował Szczerba:

Chcemy budować Polskę naszych marzeń. Polsce potrzebni są dobrzy, sprawdzeni samorządowcy, a nie partyjni działacze, kolejni Misiewicze, którzy mieliby przejść z poziomu rządowego na poziom samorządowy.

Poseł Platformy wychwalał tez prezydentów miast związanych z PO- takich jak Jacek Jaśkowiak, Hanna Zdanowska i Hanna Gronkiewicz-Waltz. Szczerba liczy na współpracę całej opozycji w sprawie wyborów samorządowych - oczywiście pod szyldem PO.

(…)chciałbym zmartwić naszych przeciwników z Prawa i Sprawiedliwości, jestem przekonany, że będzie pełna współpraca opozycji, że będzie zjednoczona opozycja, że liderem tych działań integracyjnych będzie Platforma Obywatelska, w związku z powyższym jeżeli ktoś ma jakieś marzenia o rozbiciu, o podziałach, to jest to wyłącznie Jarosław Kaczyński. Tej przyjemności jemu nie zrobimy

—podkreślił i dodawał:

Chcemy, żeby polskie miasta były zarządzane w sposób profesjonalny, żeby stawały się europejskimi metropoliami, chcemy również inwestować w społeczności lokalne, w środowiska wiejskie, chcemy budować Polskę z naszych marzeń.

PO miała na to czas… bardzo dużo czasu.

ann/polskieradio.pl