Kukiz odpiera zarzuty: Postanowiłem ujawnić list od Macierewicza po tym, jak PiS powołało komisję ws. Misiewicza

Wszystko ma swój czas a mając pozycję Dawida w tej kompanii Goliatów trzeba przede wszystkim być cierpliwym, żeby cię nie roznieśli w pył

— napisał Paweł Kukiz na Facebooku, odnosząc się do zarzutów internautów, którzy pytali go, dlaczego list od Antoniego Macierewicza z końca grudnia 2016 roku ujawnił dopiero w połowie kwietnia.

WIĘCEJ: Kukiz publikuje list od Macierewicza. Szef MON: „Wpisuje się Pan w kampanię dezinformacji i nienawiści”

List otrzymałem do rąk w połowie stycznia. Wówczas jeszcze pozycja Macierewicza w PiS była niepodważalna. Każdy mój atak na niego powodowałby agresję ze strony partii władzy a jednocześnie budował pozycję nowoczesnej PO naszym kosztem

— tłumaczy lider ruchu Kukiz‘15.

Paweł Kukiz przekonuje, że „początkowo wychwalał ministra za jego energiczne zajęcie się armią zrujnowaną po ośmiu latach władzy PO-PSL”, jednak z czasem zaczął zauważać i sprawy, które trudno ocenić pozytywnie.

Macierewicz wyraźnie oczekiwał ode mnie przeprosin i przestrzegał (w domysle), że jeśli tego nie uczynię to list upubliczni (cytat z listu:”Chcę wierzyć, że było to nieporozumienie i liczę na to, że da Pan temu natychmiast wyraz dlatego tez nie nadaję temu listowi charakteru publicznego”). Nie dałem „wyrazu” i czekałem na reakcję ministra. I upublicznienie przez niego listu. Nie doczekałem się. Kiedy pare dni temu powstała PiS-owska komisja d.s. Misiewicza postanowilem list opublikować

— czytamy.

Zdaniem Pawła Kukiza klimat w PiS zmienił się i szef MON nie ma już tak mocnej pozycji jak kiedyś.

W komentarzach pod wpisem Kukiz dodawał też:

Przeczytaj dokladnie ten moj post. Wszystko powoli . Ja nie mam zamiaru skupiać sie na jakimś Misiewiczu. Mam zmienic ustrój. To jest celem a nie jakieś bzdety ku uciesze gawiedzi.

W innym miejscu napisał:

1. Zaczął dobrze,2. KAŻDY (nawet Misiewicz) byłby lepszy od psychiatry Klicha, 3. Pan ma jedno niezmienialne zdanie na każdy temat? Winszuję!

lw, Facebook

-

Nie zapomnij kupić nowego numeru największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „wSieci”, w sprzedaży od 18 kwietnia br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.