Cyberprzestrzeń jest nową domeną prowadzenia działań wojennych, jej rola wzrasta, ale jest to przestrzeń pomocnicza. Duża wojna zawsze rozstrzygnie się w tej przestrzeni fizycznej, która nas otacza
– mówił podsekretarz stanu w MON Tomasz Szatkowski w programie „Cztery strony” na antenie TVP.info.
Minister odnosił się w ten sposób do problemu rosyjskiej propagandy w cyberprzestrzeni.
W raporcie think-tanku Globsec widzimy, że polskie społeczeństwo jest najbardziej odporne na tego typu propagandę w rejonie Europy Środkowo-Wschodniej
– uspokajał Szatkowski.
W ramach Strategicznego Przeglądu Obronnego poświeciliśmy wiele uwagi także propagandzie i działaniom w cyberprzestrzeni
— mówił.
Minister Szatkowski zapowiedział też, że ministerstwo obrony wyda setki miliony złotych na bezpieczeństwo państwa w cyberprzestrzeni. Zauważył też, że:
Zbyt łatwo przylepia się łątkę rosyjskiej propagandy do niektórych opinii, które wydają się kontrowersyjne, ale mogą istnieć w przestrzeni publicznej
– powiedział.
Szatkowski zwracał uwagę na działania poprzedników i na to w jaki sposób obecna władza zmieniła podejście do najważniejszych kwestii obronnych.
Nie tworzymy dogmatu, że nie będzie wojny wokół nas. Używamy systemów symulacyjnych, gier wojennych. Nasi poprzednicy zbyt często przyjmowali założenia z sufitu
– mówił.
Najważniejszym wyzwaniem, do którego muszą się przygotować polskie siły zbrojne jest obrona kolektywna w ramach NATO. W razie konieczności samodzielna operacja obronna, w przypadku najgorszego, czarnego scenariusza
– stwierdził.
Szatkowski mówił o zwiększeniu liczebności polskich wojsk, a także o sprawie finansowania armii.
Do 2020 będziemy wydawali 2,2 proc. PKB na obronność, a do 2030 2,5 proc. Sprawdzamy czy to poziom wydatków, który nam wystarczy
– stwierdził.
Już jutro Donald Tusk przybędzie do Warszawy, by zeznawać w prokuraturze ws. umowy zawartej między SKW a rosyjską FSB.
Pewnym standardem są pewne umowy między służbami. Ale tutaj doszło do takiego klimatu, który wychodził poza taki standard. Jeżeli minister obrony nie wie, że jego służba, Służba Kontrwywiadu Wojskowego ma współpracować ze służbą państwa, które ma tak naprawdę agresywne zamiary wobec nas, to coś tu jest nie tak
– powiedział podsekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.
Mamy dane o tym, że klimat tych kontaktów wykraczał poza mocno standardowy charakter takiej umowy. Wiemy. że doszło do dalekiej współpracy między tymi służbami
– powiedział.
Komentatorzy przychylni Tuskowi sugerują, że umowa była potrzebna, by umożliwić transport sprzętu dla polskich żołnierzy w Afganistanie.
Mamy dane, że nie tylko tego rodzaju przedsięwzięcia
– powiedział Szatkowski.
Mly/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/336112-wiceminister-szatkowski-nie-tworzymy-dogmatu-ze-nie-bedzie-wojny-wokol-nas-nasi-poprzednicy-zbyt-czesto-przyjmowali-zalozenia-z-sufitu