Jarosław Gowin, zapytany o to, jakich działań oczekiwałby od niemieckiego rządu, odpowiada:
Przede wszystkim większego dystansu wobec tego, co w Niemczech często przedstawiane jest jako zamach na demokratyczne wartości w Polsce, a co w mojej ocenie jest tylko ostrą, przyznaję – często zbyt ostrą, ale jednak tylko formą sporu politycznego. Oczekiwałbym też większego zrozumienia dla dystansu Polski wobec takiej polityki energetycznej, która buduje sojusz między Niemcami a Rosją, oraz wobec polityki klimatycznej, która w obecnym wydaniu jest mordercza dla polskiej gospodarki.
Wicepremier zwraca również uwagę na sytuację, w jakiej znajduje się polska gospodarka.
Jesteśmy w takiej fazie rozwoju gospodarczego, w jakiej Niemcy i Zachód Europy były 20–30 lat temu
– mówi Gowin.
Gdybyśmy gospodarce niemieckiej sprzed 20–30 lat próbowali narzucić tak wyśrubowane standardy ekologiczne, jakie dziś próbuje narzucić się Polsce, to gospodarka niemiecka też poniosłaby ciężkie straty
– dodaje minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Przedstawiciel rządu podkreśla jednocześnie znaczenie współpracy polsko-niemieckiej na płaszczyźnie gospodarczej.
Niemcy są naszym najważniejszym partnerem gospodarczym. To jest rzecz oczywista, ale do tej pory ta współpraca polegała na rozwoju niemieckich inwestycji w Polsce. Cieszy zatem fakt, że pojawiają się także polskie inwestycje w Niemczech. Każdy rząd wspiera swoich eksporterów, a o ile wiem, fabryka w Prenzlau jest największym polskim inwestorem na terenie Niemiec
– mówi Jarosław Gowin.
Wicepremier podaje również konkretne przykłady współpracy.
W wielu sprawach inspirujemy się rozwiązaniami niemieckimi. Na przykład przygotowana przeze mnie reforma instytutów badawczych czerpie z doświadczeń Towarzystwa Fraunhofera (Fraunhofer-Gesellschaft). Trwają rozmowy o utworzeniu w Polsce wspólnego centrum badawczego. Mam nadzieję, że jeszcze w tym półroczu podpiszemy umowę o utworzeniu w Polsce centrów naukowych, których partnerem będzie Instytut Maxa Plancka. Co do obszarów współpracy, to z pewnością sami naukowcy najlepiej potrafią zdefiniować te dziedziny, w których dodanie polskiego potencjału do ogromnego potencjału nauki niemieckiej może przynieść obopólną korzyść
– mówi minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Gah/dw.com
Do kupienia „wSklepiku.pl”: „Bezpieczeństwo narodowe Polski. Zagrożenia i determinanty zmian”.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jarosław Gowin, zapytany o to, jakich działań oczekiwałby od niemieckiego rządu, odpowiada:
Przede wszystkim większego dystansu wobec tego, co w Niemczech często przedstawiane jest jako zamach na demokratyczne wartości w Polsce, a co w mojej ocenie jest tylko ostrą, przyznaję – często zbyt ostrą, ale jednak tylko formą sporu politycznego. Oczekiwałbym też większego zrozumienia dla dystansu Polski wobec takiej polityki energetycznej, która buduje sojusz między Niemcami a Rosją, oraz wobec polityki klimatycznej, która w obecnym wydaniu jest mordercza dla polskiej gospodarki.
Wicepremier zwraca również uwagę na sytuację, w jakiej znajduje się polska gospodarka.
Jesteśmy w takiej fazie rozwoju gospodarczego, w jakiej Niemcy i Zachód Europy były 20–30 lat temu
– mówi Gowin.
Gdybyśmy gospodarce niemieckiej sprzed 20–30 lat próbowali narzucić tak wyśrubowane standardy ekologiczne, jakie dziś próbuje narzucić się Polsce, to gospodarka niemiecka też poniosłaby ciężkie straty
– dodaje minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Przedstawiciel rządu podkreśla jednocześnie znaczenie współpracy polsko-niemieckiej na płaszczyźnie gospodarczej.
Niemcy są naszym najważniejszym partnerem gospodarczym. To jest rzecz oczywista, ale do tej pory ta współpraca polegała na rozwoju niemieckich inwestycji w Polsce. Cieszy zatem fakt, że pojawiają się także polskie inwestycje w Niemczech. Każdy rząd wspiera swoich eksporterów, a o ile wiem, fabryka w Prenzlau jest największym polskim inwestorem na terenie Niemiec
– mówi Jarosław Gowin.
Wicepremier podaje również konkretne przykłady współpracy.
W wielu sprawach inspirujemy się rozwiązaniami niemieckimi. Na przykład przygotowana przeze mnie reforma instytutów badawczych czerpie z doświadczeń Towarzystwa Fraunhofera (Fraunhofer-Gesellschaft). Trwają rozmowy o utworzeniu w Polsce wspólnego centrum badawczego. Mam nadzieję, że jeszcze w tym półroczu podpiszemy umowę o utworzeniu w Polsce centrów naukowych, których partnerem będzie Instytut Maxa Plancka. Co do obszarów współpracy, to z pewnością sami naukowcy najlepiej potrafią zdefiniować te dziedziny, w których dodanie polskiego potencjału do ogromnego potencjału nauki niemieckiej może przynieść obopólną korzyść
– mówi minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Gah/dw.com
Do kupienia „wSklepiku.pl”: „Bezpieczeństwo narodowe Polski. Zagrożenia i determinanty zmian”.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/336034-gowin-dla-deutsche-welle-oczekiwalbym-wiekszego-dystansu-wobec-tego-co-w-niemczech-przedstawiane-jest-jako-zamach-na-wartosci?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.