Nie było to spotkanie poświęcone sprawie Misiewicza, tylko kwestiom polityki zagranicznej i polityki bezpieczeństwa, nominacji w sferze dyplomacji. Temat został poruszony jako jeden z tematów marginalnych. Pan prezydent jednoznacznie wyraził swoje stanowisko
— powiedział.
Dla pana prezydenta z jednej strony to sprawa marginalna w kontekście spraw, którymi prezydent się zajmuje. Ale pan prezydent widzi, czyta, obserwuj czym żyją ludzie, o czym piszą media i zależało mu na tym, by sprawę jak najszybciej uciąć
— dodał.
mly
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Nie było to spotkanie poświęcone sprawie Misiewicza, tylko kwestiom polityki zagranicznej i polityki bezpieczeństwa, nominacji w sferze dyplomacji. Temat został poruszony jako jeden z tematów marginalnych. Pan prezydent jednoznacznie wyraził swoje stanowisko
— powiedział.
Dla pana prezydenta z jednej strony to sprawa marginalna w kontekście spraw, którymi prezydent się zajmuje. Ale pan prezydent widzi, czyta, obserwuj czym żyją ludzie, o czym piszą media i zależało mu na tym, by sprawę jak najszybciej uciąć
— dodał.
mly
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/335867-marek-magierowski-o-sprawie-misiewicza-prezydentowi-zalezalo-na-tym-by-jak-najszybciej-to-uciac?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.