Ze spraw krajowych wczoraj najistotniejsza była konferencja, jaką zorganizowałem w MSZ, na którą przybyło 14 ministrów spraw zagranicznych z całego regionu od Szwecji po Słowenię. To jest informacja, która powinna być sprawą nr 1 ze spraw krajowych, a nie kwestia pana Misiewicza, która jest kwestią poboczna. Na pewno trzeba ją wyjaśnić. Chwała Bogu nie ma mnie w tej komisji, więc nie muszę się tą sprawą zajmować
— powiedział w programie „Kwadrans polityczny” (TVP1) minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
W rozmowie pojawił się również temat bezpieczeństwa.
Gdyby doszło do jakichś incydentów na granicy wschodniej, na terenie Polski może przebywać kilkanaście tysięcy żołnierzy NATO. To poważne wzmocnienie bezpieczeństwa Polski
— podkreślił szef MSZ.
Waszczykowski skomentował obecną kondycję UE.
To paradoks, że z Europy Środkowej i Wschodniej wychodzą apele o jedność Europy, a z państw zachodnich, państw założycielskich, wychodzą apele o podział, o różne poziomy integracji
— powiedział minister.
To nie jest prawda, że Polska jest zamknięta, ksenofobiczna, nie przyjmuje ludzi z zewnątrz. Przez nasz kraj tranzytem przejeżdżają miliony osób, ale nie zgodzimy się na przymusową relokację
— przypomniał szef polskiej dyplomacji.
Gość TVP1 skrytykował koncepcję przymusowej relokacji uchodźców.
Nie możemy się na to zgodzić, bo większość tych ludzi nie chce przyjeżdżać do Polski, więc nie można stosować przymusowego mechanizmu. Przymusowa relokacja kojarzy się fatalnie naszej historii, to myśmy byli przymusowo relokowani od Auschwitz po Syberię. Nie można zafundować ludziom z innych państw, kultu i kontynentów przymusowej relokacji
— powiedział Witold Waszczykowski.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ze spraw krajowych wczoraj najistotniejsza była konferencja, jaką zorganizowałem w MSZ, na którą przybyło 14 ministrów spraw zagranicznych z całego regionu od Szwecji po Słowenię. To jest informacja, która powinna być sprawą nr 1 ze spraw krajowych, a nie kwestia pana Misiewicza, która jest kwestią poboczna. Na pewno trzeba ją wyjaśnić. Chwała Bogu nie ma mnie w tej komisji, więc nie muszę się tą sprawą zajmować
— powiedział w programie „Kwadrans polityczny” (TVP1) minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
W rozmowie pojawił się również temat bezpieczeństwa.
Gdyby doszło do jakichś incydentów na granicy wschodniej, na terenie Polski może przebywać kilkanaście tysięcy żołnierzy NATO. To poważne wzmocnienie bezpieczeństwa Polski
— podkreślił szef MSZ.
Waszczykowski skomentował obecną kondycję UE.
To paradoks, że z Europy Środkowej i Wschodniej wychodzą apele o jedność Europy, a z państw zachodnich, państw założycielskich, wychodzą apele o podział, o różne poziomy integracji
— powiedział minister.
To nie jest prawda, że Polska jest zamknięta, ksenofobiczna, nie przyjmuje ludzi z zewnątrz. Przez nasz kraj tranzytem przejeżdżają miliony osób, ale nie zgodzimy się na przymusową relokację
— przypomniał szef polskiej dyplomacji.
Gość TVP1 skrytykował koncepcję przymusowej relokacji uchodźców.
Nie możemy się na to zgodzić, bo większość tych ludzi nie chce przyjeżdżać do Polski, więc nie można stosować przymusowego mechanizmu. Przymusowa relokacja kojarzy się fatalnie naszej historii, to myśmy byli przymusowo relokowani od Auschwitz po Syberię. Nie można zafundować ludziom z innych państw, kultu i kontynentów przymusowej relokacji
— powiedział Witold Waszczykowski.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/335507-waszczykowski-o-wizycie-w-usa-wyloze-cala-kwestie-1004-i-naszych-batalii-dyplomatycznych-o-zwrot-wraku-bede-prosil-o-pomoc?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.