Posłowie PiS i Kukiz'15 o sprawie Misiewicza. Tyszka: "To brak szacunku do młodych Polaków". Sasin: "Szkodzi wizerunkowi PiS"

Polacy zagłosowali przeciwko kumoterstwu w rządach PO-PSL, niestety PiS weszło w buty PO-PSL i okazało się, że zatrudniani są ludzie według klucza partyjnego. Misiewicz jest symbolem złej polityki kadrowej PiS

—podkreślił na antenie TVP Ingo Stanisław Tyszka z Kukiz‘15. Środa bez wątpienia była dniem Bartłomieja Misiewicza, który został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości, po tym jak media doniosły o jego nowej posadzie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zdecydowana interwencja Jarosława Kaczyńskiego ws. Misiewicza: „Jeszcze dziś podpiszę decyzję o jego zawieszeniu w prawach członka partii”

Wyniki spółek Skarbu Państwa są znakomite. Nie może być tak, że ktoś kto ma kompetencje, nie może zostać zatrudniony tylko dlatego, że jest związany z partią. (…) Zasady o których mówiliśmy: kompetencje, uczciwość, to jest coś, co będziemy konsekwencje realizować

—mówił z kolei Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości.

Są spółki kluczowe, które powinno kontrolować państwo i tam powinni zasiadać profesjonaliści. (…) Wszystkie partie marzą, aby zawłaszczać państwo. Trzeba iść drogą Trumpa i zamrozić w ogóle zatrudnienie w administracji

—przekonywał Tyszka.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Rz” o Misiewiczu: 50 tys. pensji, samochód służbowy i wielka premia w PGZ. Misiewicz odpowiada: „Pisanie kłamstw powinno być z automatu karane”

Sasin przyznał, że Misiewicz szkodzi wizerunkowi PiS, ale sprawa została wyolbrzymiona.

Ta sprawa została wyolbrzymiona. To nie jest najważniejsza sprawa w Polsce, oczywiście ta sprawa szkodzi wizerunkowi PiS, dlatego zdecydowaliśmy się na odpowiednie działania

—przyznał poseł PiS.

Poseł Kukiz‘15 podkreślił, że sprawa Misiewicza to brak szacunku dla młodych Polaków.

Sprawa Misiewicza to brak szacunku do młodych, wykształconych ludzi. To, nie jest komisja do ws. Misiewicza, ale ws. ministra Macierewicza, to przejaw walk frakcyjnych wewnątrz PiS

—mówił Tyszka.

Minister Macierewicz musi być oceniany wyłącznie przez pryzmat swoich dokonań na czele MON

—odpowiedział.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezes PiS powołał komisję, która wyjaśni sprawę Misiewicza. W jej skład weszli Brudziński, Kamiński i Suski. Pierwsze posiedzenie jutro!

kk/TVP Info