Po ponad 20 latach różnego typu zaniechań w Polsce potrzebne są zmiany. Myśmy szli do wyborów z hasłem zmiany i musimy te zmiany realizować
— podkreślił na antenie radia RMF prof. Piotr Gliński, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Wicepremier wspominał podczas rozmowy osoby, z którymi współpracował, a które zginęły w katastrofie smoleńskiej.
Byłem wówczas zaproszony do Narodowej Rady Rozwoju, tam współpracowałem w sekretariacie tej rady, jako przewodniczy Polskiego Towarzystwa Socjologicznego. Współpracowałem z Pawłem Wypychem, widziałem się z nim na dwa dni przed katastrofą. Znałem Grażynę Gęsicką, moją koleżankę, socjolog, też wtedy żeśmy współpracowali, bo był wtedy taki plan, spróbować wprowadzić ustawę, która by ucywilizowała sondażystykę, czyli chodziło o wprowadzenie jakichś reguł, by nie manipulować sondażami, zwłaszcza wyborczymi
— wspominał minister kultury.
Przyznał, że jest za wcześnie, żeby mówić o rozdźwięku między tym, co ustala prokuratura, a tym, o czym mówi podkomisja działająca w MON.
Przypomniał również, że PiS do wyborów szedł z hasłem „dobrej zmiany”
Tak jest, i tę dobrą zmianę w wielu wymiarach realizujemy. Jeżeli w jakichś kwestiach nam się to nie udaje, to chcemy o tym mówić i jesteśmy gotowi na korektę. Ale myślę, że wiemy także, że społeczeństwo może czuć się zmęczone pewną dynamiką zmian. To jest naturalne zjawisko społeczne
— przyznał prof. Gliński.
Rozmowa dotyczyła również odsłoniętej wczoraj w KPRM tablicy ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej. Na tablicy widnieją trzy nazwiska Gosiewski, Wassermann, Kaczyński. Prowadzący rozmowę Robert Mazurek zapytał, dlaczego zabrakło tam chociażby nazwiska Izabeli Jarugi-Nowackiej, która przez pół roku była wicepremierem i urzędowała w kancelarii premiera.
Wicepremier Gliński przyznał, że nie pamiętał o tym i nie wie, dlaczego tak zrobiono.
Zapytany przez Mazurka o to, czy na Krakowskim Przedmieściu powinny stanąć dwa pomniki odpowiedział:
Tak, ja uważam, że to jest oczywiste i coraz więcej Polaków się do tego przekonuje. Tak, i pan prezydent wczoraj zaapelował - to był bardzo wyraźny apel także do władz Warszawy - żeby już nie robić z tego komedii i żeby upamiętnić katastrofę smoleńską w sposób godny
— podkreślił Piotr Gliński.
Po 7 latach w sytuacji takiej, jak były te sprawy prowadzone, w tej chwili trudno jest mieć nadzieję, że będziemy mieli 100 proc. pewności co do wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej
— powiedział wicepremier Piotr Gliński na antenie RMF.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/335200-wicepremier-glinski-trudno-miec-nadzieje-ze-bedziemy-mieli-100-proc-pewnosci-co-do-wyjasnienia-1004
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.