NASZ NEWS. OBWE zmieni zdanie w sprawie reformy sądownictwa? Jej przedstawiciele proszą o spotkanie z ministrem Ziobro

Presja ma sens, a rzeczowe argumenty zmuszają do pokory. Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), która w kompromitującym raporcie zaatakowała reformę sądownictwa w Polsce, prosi ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro o spotkanie.

Ministerstwo Sprawiedliwości zmiażdżyło subiektywny raport, jakby pisany pod dyktando polskich elit sędziowskich. Resort wykazał niekompetencję i stronniczość autorów dokumentu. I teraz – jak dowiedział się portal wPolityce.pl – OBWE prosi przedstawicieli resortu o spotkanie. Chce zmazać plamę?

CZYTAJ TAKŻE: Jak OBWE wsparło kastę sędziowską!? TOP 10 argumentów, że opinia o nowelizacji u stawy o KRS jest stronnicza i ma uderzyć w Ziobrę

Krytyczny wobec polskich reform raport roił się od błędów, przeinaczeń i manipulacji. Eksperci OBWE za wzór stawiali nam Albanię czy Ukrainę. Przekonywali, że samo „zaufanie i szacunek dla sądownictwa” są lepsze niż mechanizmy demokratycznej kontroli nad Krajową Radą Sądownictwa. I pouczali nas, że w Radzie jest za mało kobiet.

Rząd jest zdeterminowany, by – mimo donosów sędziowskiego środowiska i opozycji do zagranicznych instytucji – przeprowadzić reformę sądownictwa. Jasno dała do tego sygnał premier Beata Szydło w piątkowym wystąpieniu w Sejmie.

– mówi nam jeden z urzędników resortu sprawiedliwości. Nie ma jeszcze odpowiedzi resortu sprawiedliwości, czy dojdzie do spotkania z przedstawicielami OBWE.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ziobro krytykuje opinię biura OBWE o rządowym projekcie zmian w KRS: „Jest nieprofesjonalna i pełna merytorycznych błędów”

Zdaniem resortu, wyłanianie sędziów do KRS przez Sejm, dysponujący pochodzącym z demokratycznych wyborów i odnawianym co cztery lata mandatem, ma być gwarancją społecznej kontroli nad Radą i obiektywizmu wyboru. Równe szanse na wybór do Rady zyskają wszyscy sędziowie, bez względu na szczebel sądu, w którym orzekają – decydujące mają być kompetencje. Dotąd, przez ponad ćwierć wieku funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa, zasiadało w niej zaledwie dwóch sędziów sądów rejonowych, w których rozpatrywana jest największa liczba spraw i którzy najlepiej znają z praktyki problemy sądownictwa. O wyborze członków Rady decydowały w praktyce sędziowskie elity.

WB

-

Sieć Przyjaciół. Dołącz do naszej społeczności!

To jedyne miejsce, w którym uzyskasz dostęp do cyfrowej wersji tygodnika wSieci w pakiecie z miesięcznikiem wSieci Historii na wszystkich urządzeniach. Więcej na http://siec.wpolityce.pl/oferta?ut.