Rzecznik rządu: Popieramy działania zmierzające do zakończenia kryzysu na Bliskim Wschodzie. Asad przekroczył pewną granicę

Od samego początku uczestniczymy w koalicji antyterrorystycznej, bierzemy udział w działaniach, które mają ustabilizować sytuację na Bliskim Wschodzie

— powiedział w programie „Gość poranka” (TVP Info) rzecznik rządu, Rafał Bochenek.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trump rozkazał atak na bazę lotniczą wojsk Asada w Syrii. To odwet za użycie broni chemicznej przez reżim

Na pewno polski rząd popiera działania zmierzające do zakończenia kryzysu humanitarnego na Bliskim Wschodzie. (…) Asad przekroczył pewną granicę, użył broni chemicznej wobec ludności cywilnej

— podkreślił.

Mamy nadzieję, że działania, które podejmują USA, będą zmierzały do ustabilizowania sytuacji, zapewnienia tam pokoju i porządku

— dodał Bochenek.

Jak zaznaczył rzecznik rządu:

Trzeba przeciąć te błędne koło, z jakim borykamy się nie tylko tam, ale również w Europie, bo kryzys migracyjny jest pokłosiem tej wojny.

Rozmówca Adriana Klarenbacha zwrócił uwagę na charakter migracji.

Najbiedniejsi zostają na miejscu, a ci, którzy są najbogatsi, uciekają. Powinni bronić swojego kraju, ale uciekają szukając lepszego życia

— powiedział Rafał Bochenek.

USA są gwarantem światowego pokoju i są sytuacje, kiedy trzeba podjąć konkretne działania. Mam nadzieję, że działania w Syrii mają temu służyć. Na nadużycia, jakich dopuścił się syryjski reżim, nikt nie reagował

— przypomniał.

Każdy z nas chciałby, aby takie sprawy były załatwiane między dyplomatami. (…) Niestety widzieliśmy, że prze zostanie lata nie było żadnego skutecznego pomysłu, jak sobie z tym radzić

— dodał rzecznik rządu.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>