Aktyw partyjny się mobilizuje, a działacze PO gorączkowo szukają autokarów. Platforma Obywatelska ogłosiła hucznie, że 6 maja chce zorganizować „błękitny marsz”. O co chodzi? O wszystko! Schetyna chce wrzucić do jednego worka uczczenie członkostwa Polski w UE, walkę o „niezawisłe” sądy oraz samorząd terytorialny, reformę edukacji i dyskusję o gospodarce. Sporo tego. Ambicje są wielkie, bo PO chce sprowadzić do Warszawy 100 tys. manifestantów. Czy skończy się na kilku tysiącach emerytów, jak w przypadku ostatniej pikiety KOD?
Wniosek o pozwolenie na demonstrację został już wysłany do warszawskiego ratusza i chyba nikt nie spodziewa się, że Hanna Gronkiewicz-Waltz nie udzieli zgody kolegom z PO. Schetyna najwyraźniej chce zdyskontować brukselską epopeję z reelekcją Donalda Tuska, która zdaniem niektórych sztucznie pompuje dobre wyniki sondażowe PO.
Oczywiście PO oficjalnie się do tego nie przyznaje. Manifestacja ma rozpocząć się o godz. 13. na Placu Bankowym, a zakończyć na Placu Konstytucji.
Dość symbolicznie chcemy w ten sposób zaznaczyć, że ekonomia i gospodarka kraju jest ważna, a PiS kompletnie zaniedbuje ten obszar, podobnie jak obszar dotyczący przestrzegania prawa, konstytucji.
– podkreślił w czwartkowej rozmowie z PAP sekretarz generalny PO Stanisław Gawłowski.
CZYTAJ TAKŻE:Sztuczne zęby Schetyny. Platforma tzw. Obywatelska wychodzi z cienia – troszku śmieszno, troszku straszno
Pan Gawłowski znajduje się w błędzie. Wyniki gospodarcze Polski są doskonałe, a niektóre wskaźniki, choćby te dotyczące bezrobocia, są najlepsze od niemal dekady. Ale co tam rzeczywistość! Kreacja medialna najważniejsza.
„Będzie to kolejny „marsz błękitny”, bo Platforma zawsze organizowała marsze, które miały właśnie charakter „błękitny”.
– zaznaczył Gawłowski, sugerując, iż kolor błękitny nawiązuje do kolorów unijnych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Stopa bezrobocia najniższa od 26 lat! W marcu wyniosła 8,2 proc. Rafalska: „To kolejne znakomite informacje dotyczące rynku pracy”
To aluzja do kłamliwej narracji Platformy Obywatelskiej, która do znudzenia powtarza brednie o tym, jakoby Prawo i Sprawiedliwość chciało wyprowadzić Polskę z UE.
Kto jeszcze weźmie udział w ustawce PO? Oczywiście działacze Związku Nauczycielstwa Polskiego, którzy ponieśli ostatnio wizerunkową i frekwencyjną klęskę w trakcie strajku nauczycielskiego. Schetyna, jak przystało na „lidera” opozycji, łaskawie zaprosił do udziału w marszu także przedstawicieli innych partii i liczy Platforma, że w marszu weźmie udział ponad 100 tys. osób.
W tym roku też będziemy organizować takie wyjazdy. W ubiegłym roku przywieźliśmy kilkadziesiąt tysięcy Polaków, w około 300 autobusach.
– przypomniał sekretarz generalny PO, który przyznał, że zwożenie aktywu partyjnego do Warszawy to norma w sposobie uprawniania polityki przez PO.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Schetyna o konferencji smoleńskiej w duchu „totalnej opozycji”: „To jest znak hańby i wstydu”
Obawa o frekwencję na marszu jest całkowicie nieuzasadniona. Przecież nawet jeśli okaże się, że do Warszawy zwiezie się nie 100 tys. demonstrantów, ale kilkanaście tysięcy, to Hanna Gronkiewicz-Waltz i tak ogłosi, że w partyjnej imprezie uczestniczyło 200 tys. osób. Bez obaw!
WB,PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/334642-drzyjcie-narody-schetyna-organizuje-blekitny-marsz-dla-uczczenia-czlonkostwa-polski-w-ue-bedzie-nas-100-tysiecy