Polko, komentując działania ministra Macierewicza, ocenił, że jego pierwsze decyzje - np. zapowiedź reformy systemu dowodzenia - były dobre. Zaznaczył jednocześnie, że reforma systemu dowodzenia nadal nie została przeprowadzona. Dodał, że niepokoją go „niekompetentni urzędnicy dookoła ministra”.
Mówił też m.in. o decyzji MON o ograniczeniu polskiego zaangażowania w Eurokorpus. Resort informował, że decyzja w tej sprawie ma związek ze zwiększeniem obciążeń dla sił zbrojnych wynikających z realizacji postanowień szczytów NATO w Newport i Warszawie. MON wskazywał, że chodzi m.in. o wzmacnianie flanki wschodniej NATO w kontekście obrony kolektywnej.
Przyjmując tę filozofię myślenia, wycofajmy również wszystkich naszych oficerów, którzy są w strukturach NATO i niech idą na flankę wschodnią. Tam rzeczywiście uzbroimy ich w maczugi, kałachy i jeżeli nas przeciwnik napadnie, to go tam zadepczemy butami
— powiedział Polko.
Polko był także pytany o ostatnie odejścia generałów z armii.
To nie są normalne odejścia, jeżeli odchodzą generałowie, którzy są w szczycie rozwoju własnej kariery, którzy mają świetne kontakty międzynarodowe, którzy mogliby w strukturach Sojuszu zajmować coraz wyższe stanowiska czy przejmować wręcz te stanowiska i wyznaczać strategię działania Sojuszu
— powiedział.
wkt/PAP
-
Do kupienia „wSklepiku.pl”: „Bezpieczeństwo narodowe Polski. Zagrożenia i determinanty zmian”.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Polko, komentując działania ministra Macierewicza, ocenił, że jego pierwsze decyzje - np. zapowiedź reformy systemu dowodzenia - były dobre. Zaznaczył jednocześnie, że reforma systemu dowodzenia nadal nie została przeprowadzona. Dodał, że niepokoją go „niekompetentni urzędnicy dookoła ministra”.
Mówił też m.in. o decyzji MON o ograniczeniu polskiego zaangażowania w Eurokorpus. Resort informował, że decyzja w tej sprawie ma związek ze zwiększeniem obciążeń dla sił zbrojnych wynikających z realizacji postanowień szczytów NATO w Newport i Warszawie. MON wskazywał, że chodzi m.in. o wzmacnianie flanki wschodniej NATO w kontekście obrony kolektywnej.
Przyjmując tę filozofię myślenia, wycofajmy również wszystkich naszych oficerów, którzy są w strukturach NATO i niech idą na flankę wschodnią. Tam rzeczywiście uzbroimy ich w maczugi, kałachy i jeżeli nas przeciwnik napadnie, to go tam zadepczemy butami
— powiedział Polko.
Polko był także pytany o ostatnie odejścia generałów z armii.
To nie są normalne odejścia, jeżeli odchodzą generałowie, którzy są w szczycie rozwoju własnej kariery, którzy mają świetne kontakty międzynarodowe, którzy mogliby w strukturach Sojuszu zajmować coraz wyższe stanowiska czy przejmować wręcz te stanowiska i wyznaczać strategię działania Sojuszu
— powiedział.
wkt/PAP
-
Do kupienia „wSklepiku.pl”: „Bezpieczeństwo narodowe Polski. Zagrożenia i determinanty zmian”.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/334608-gen-polko-o-nowym-dowodcy-grom-pulkownik-pawluk-jest-doswiadczonym-oficerem-z-autorytetem-wsrod-zolnierzy?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.