W Polsce łamane są prawa człowieka, nie od dzisiaj, nie od wczoraj, nie od roku…” - mówi w dziwnym uniesieniu poseł Nowoczesnej - Krzysztof Mieszkowski.
Najpierw Mieszkowski na Twitterze ogłosił, że:
Konstytucja jest ważniejsza od Biblii.
Poseł Nowoczesnej, mając za plecami Teatr Polski we Wrocławiu, wygłasza histeryczne orędzie.
W Polsce mamy do czynienia z cenzurą prewencyjną, a także z cenzurą ekonomiczną. Nasza Konstytucja została napisana dla obywatelek i obywateli. Księża, kardynałowie, urzędnicy, politycy - wszyscy łamią prawa twórców
—oskarża Mieszkowski i przypomina w swoim nagraniu art. 73 konstytucji.
Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej, badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury.
Szkoda, że tak broniąc wolności artystów zapomniał o tym, że nie można bezkarnie obrażać uczuć religijnych - na czym chyba jednak bardzo mu zależy… Czyżby chodziło mu o prawa do porno w teatrze?
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/334289-mieszkowski-w-chorym-uniesieniu-oglasza-ze-konstytucja-jest-wazniejsza-od-biblii-i-w-polsce-lamane-sa-prawa-czlowieka