Nie jest to jednak żaden efekt politycznej aktywności Schetyny, jakiejś jego wysublimowanej strategii, opracowania jakiegoś porywającego programu przez PO, aby Polska rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatniej, lecz tylko i wyłącznie rezultat nieudolności przeciwników, zarówno tych po stronie opozycji, jak i paru wizerunkowych potknięć PiS. Platforma jest ta sama i taka sama, nic się w niej nie zmieniło, te same twarze, ten sam brak pomysłu na siebie, ta sama pustka, te same puste obietnice: „będziemy rozmawiać i będziemy mieli konkretne projekty…” (to z wypowiedzi Schetyny w Łodzi), ten sam teatr, to samo prowokowanie zadym i awantur. Powody zawsze się znajdą. Gdy ich nie ma można je wykreować, jak wyimaginowane wyprowadzanie przez PiS Polski z UE, sprawa prolongaty urzędowania byłego premiera, gastarbeitera Tuska na czele Rady Europejskiej i pomysł na wotum nieufności wobec gabinetu premier Szydło, albo zbliżające się obchody rocznicy smoleńskiej tragedii, czy np. planowane przybycie Tuska do warszawskiej prokuratury, w charakterze świadka w śledztwie przeciw byłym szefom kontrwywiadu wojskowego… - już można malować transparenty i rozdawać sztandary…!
Czy bieżące sprawy przyczynią się do zapomnienia grzechów z dwóch kadencji rządów PO-PSL, wszystkich afer i skandali? Pamięć wyborców bywa krótka, czego dowodzi słabnące poparcie dla PiS i wzrost notowań PO. Emocje mają w polityce znaczenie nie do przecenienia, a tych w najbliższych miesiącach nie będzie brakowało. Na ile polityczny blichtr, sztuczne zęby Schetyny wystarczą Platformie w walce z rządem PiS? To akurat zależy w dużej mierze od partii prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Na tworzenie nowych frontów i błędy nie ma już miejsca. Co do frontu, przynajmniej jedno jest jasne: po samokompromitacji Nowoczesnej i KOD-u nastąpiła polaryzacja, w której liczy się tylko dwóch przeciwników - PiS i PO. W tle pozostaje jeszcze ten trzeci: niezbyt znaczące dziś ugrupowanie Kukiz‘15, które w przewidywalnej przyszłości może odegrać wręcz kluczową rolę…
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Nie jest to jednak żaden efekt politycznej aktywności Schetyny, jakiejś jego wysublimowanej strategii, opracowania jakiegoś porywającego programu przez PO, aby Polska rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatniej, lecz tylko i wyłącznie rezultat nieudolności przeciwników, zarówno tych po stronie opozycji, jak i paru wizerunkowych potknięć PiS. Platforma jest ta sama i taka sama, nic się w niej nie zmieniło, te same twarze, ten sam brak pomysłu na siebie, ta sama pustka, te same puste obietnice: „będziemy rozmawiać i będziemy mieli konkretne projekty…” (to z wypowiedzi Schetyny w Łodzi), ten sam teatr, to samo prowokowanie zadym i awantur. Powody zawsze się znajdą. Gdy ich nie ma można je wykreować, jak wyimaginowane wyprowadzanie przez PiS Polski z UE, sprawa prolongaty urzędowania byłego premiera, gastarbeitera Tuska na czele Rady Europejskiej i pomysł na wotum nieufności wobec gabinetu premier Szydło, albo zbliżające się obchody rocznicy smoleńskiej tragedii, czy np. planowane przybycie Tuska do warszawskiej prokuratury, w charakterze świadka w śledztwie przeciw byłym szefom kontrwywiadu wojskowego… - już można malować transparenty i rozdawać sztandary…!
Czy bieżące sprawy przyczynią się do zapomnienia grzechów z dwóch kadencji rządów PO-PSL, wszystkich afer i skandali? Pamięć wyborców bywa krótka, czego dowodzi słabnące poparcie dla PiS i wzrost notowań PO. Emocje mają w polityce znaczenie nie do przecenienia, a tych w najbliższych miesiącach nie będzie brakowało. Na ile polityczny blichtr, sztuczne zęby Schetyny wystarczą Platformie w walce z rządem PiS? To akurat zależy w dużej mierze od partii prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Na tworzenie nowych frontów i błędy nie ma już miejsca. Co do frontu, przynajmniej jedno jest jasne: po samokompromitacji Nowoczesnej i KOD-u nastąpiła polaryzacja, w której liczy się tylko dwóch przeciwników - PiS i PO. W tle pozostaje jeszcze ten trzeci: niezbyt znaczące dziś ugrupowanie Kukiz‘15, które w przewidywalnej przyszłości może odegrać wręcz kluczową rolę…
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/334151-sztuczne-zeby-schetyny-platforma-tzw-obywatelska-wychodzi-z-cienia-troszku-smieszno-troszku-straszno?strona=2