Jeśli Kijowski wygra wybory, to będzie to koniec KOD
— mówi Radomir Szumełda w rozmowie z pismem „Polska The Times”.
Aktywny działacz Komitetu Obrony Demokracji (wcześniej Platformy Obywatelskiej) w ostrych słowach ocenia nadchodzące wybory w KOD oraz chęć startu Mateusza Kijowskiego:
Mam wrażenie, że takim grzechem pierworodnym KOD było ubieranie go w ogólnopolskie stowarzyszenie, które w swoich strukturach przypomina partię polityczną. (…) Kiedy Kijowski wywalił się ze swoimi problemami, to natychmiast stał się problemem całej organizacji jako ta najbardziej rozpoznawalna twarz
— ubolewa Szumełda.
Polityk przekonuje, że jeśli dobrze pójdzie, to „do jesieni” uda się wyprowadzić „KOD na prostą”.
Kijowski oczywiście mataczy i kłamie. Powiedzenie, że to nie są jego problemy, jest absolutnym nadużyciem. To właśnie jego problemy z fakturami zawisły nad naszym ruchem. I to on te kłopoty wygenerował. On się w tajemnicy przed innymi członkami zarządu umawiał na realizację tych przelewów
— zaznacza Szumełda.
W ocenie byłego współpracownika Kijowskiego jeśli dotychczasowy lider KOD przegra, to zapewne utworzy alternatywny do KOD ruch:
Ja mogę tylko tyle powiedzieć, że słyszałem o takich pogłoskach, że jak przegra, to odejdzie ze swoją grupą i założy inne stowarzyszenie. Ale ono, moim zdaniem, nie będzie miało najmniejszej szansy na przeżycie
— czytamy.
lw, Polska The Times
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/334071-szumelda-atakuje-lidera-kod-jesli-kijowski-wygra-wybory-to-bedzie-to-koniec-kod-i-rozpuszcza-plotki-o-podziale-komitetu