Z tego co wiem, jest to (katastrofa smoleńska – przyp. red.) przedmiotem rozmów dyplomatycznych, które jak wiadomo, nie mogą odbywać się w świetle jupiterów. Nasz MSZ stara się o to w kręgach międzynarodowych, w Unii Europejskiej i w NATO
— powiedział na antenie Nowa TV w programie „Biało-Czarne” Ryszard Czarnecki, polityk PiS, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.
W czasie rozmowy z Czarneckim nawiązano do tematu kandydatury Jacka Saryusz-Wolskiego na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. Dlaczego prezydent jej nie promował?
Rząd zdecydował, że sam będzie prowadził negocjacje w sprawie Jacka Saryusz-Wolskiego. Za prezydenta Lecha Kaczyńskiego wiele praktycznych prerogatyw w polityce zagranicznej, nie wynikających z Konstytucji, czy innych ustaw, zostało mu oddanych przez premiera Jarosława Kaczyńskiego i bardzo dobrze z tego instrumentu korzystał. Teraz główną rolę odgrywa Prezes Rady Ministrów i tak jest w większości krajów UE
— wyjaśnił Czarnecki.
Wiceprzewodniczący europarlamentu był również pytany o jego ocenę katastrofy smoleńskiej.
Nie wiem dlaczego doszło do katastrofy smoleńskiej. Kiedyś wydawało mi się, że to kwestia przede wszystkim rosyjskiego bałaganu, wieży kontroli lotów, teraz mam więcej wątpliwości. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, nie wiem co stało się pod Smoleńskiem, ale zamachu nie mogę wykluczyć
— przyznał polityk.
Z tego co wiem, jest to (katastrofa smoleńska – przyp. red.) przedmiotem rozmów dyplomatycznych, które jak wiadomo, nie mogą odbywać się w świetle jupiterów. Nasz MSZ stara się o to w kręgach międzynarodowych, w Unii Europejskiej i w NATO
— powiedział Czarnecki.
W 2010 roku były wypowiedzi m.in. ówczesnego szefa KE JM Barroso, które tak można streścić: możemy podjąć presję na Rosję, ale musi być prośba o to polskiego rządu
— dodał europoseł.
mf,ak
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/333871-smolensk-przedmiotem-rozmow-dyplomatycznych-czarnecki-nasz-msz-stara-sie-o-to-w-kregach-miedzynarodowych-w-ue-i-w-nato