Sąd w Krakowie uznał, że rektor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie musi przeprosić prof. Jacka Rońdę. Wyrok jest nieprawomocny. Rzeczniczka AGH Anna Żmuda-Muszyńska zapowiedziała, że uczelnia będzie odwoływała się od wyroku
— czytamy na stronie Dziennika Polskiego.
Prof. Rońda został zawieszony w listopadzie 2013 r. decyzją rektora AGH za „medialny blef” w sprawie katastrofy smoleńskiej. W studio TVP 1 powiedział, że posiada dokumenty, z których wynika, że prezydencki samolot nie zszedł poniżej wysokości 100 metrów. Później w TV Trwam przyznał, że blefował i nie posiada takiego dokumentu. Następnie zrezygnował z prac zespołu smoleńskiego i z kierowania Komitetem Naukowym Konferencji Smoleńskiej.
Zdaniem krakowskiego sądu zawieszenie prof. Jacka Rońdy na uczelni było bezprawne i naruszyło jego dobra osobiste. Sąd nakazał przeprosić naukowca w kilku dziennikach. Pełnomocnikiem prawnym prof. Rońdy jest posłanka PiS, Małgorzata Wassermann.
Prof. Rońda zapewnił, że „słowo blef było użyte w kontekście mojego złośliwego zartu z Pana (red. Piotra) Kraśki w odpowiedzi na jego pytanie o źródła pozyskiwania dokumentów dotyczących zamachu smoleńskiego. Nie odnosiło się to do dokumentów o parametrach trajektorii lotu samolotu TU154, w eksplozji którego zginęło Polaków”
— napisał prof. Rońda w emailu przesłanym do redakcji Dziennika Polskiego.
Prof. Rońda jest obecnie pracownikiem AGH, do pracy ze studentami wrócił przed rokiem.
NASZ NEWS. Prof. Rońda wygrał proces z AGH! Zawieszenie go i odsunięcie od zajęć było bezprawne
ems/dziennikpolski24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/333653-prof-ronda-slowo-blef-nie-odnosilo-sie-do-dokumentow-o-parametrach-trajektorii-lotu-samolotu-tu154
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.