Roman Giertych został pełnomocnikiem szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska w śledztwie dotyczącym współpracy polskich służb z rosyjskim FSB - twierdzi „Newsweek”.
Chodzi o śledztwo prowadzone przez wydział wojskowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, w którym podejrzanymi są byli szefowie SKW Janusz Nosek i Piotr Pytel. Śledczy zarzucają im „przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego wskutek podjęcia współpracy ze służbą obcego państwa bez zgody prezesa Rady Ministrów, wymaganej przez ustawę o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego i Służbie Wywiadu Wojskowego”.
Donald Tusk kilka tygodni temu został wezwany do prokuratury w tej sprawie. Przesłuchanie miało się odbyć tuż po przedłużeniu jego kadencji na stanowisku szefa Rady Europejskiej. Były premier ze względu na obowiązki nie złożył zeznań (przesłuchanie przełożono na 19 kwietnia).
Dziś były premier potwierdził,że stawi się w prokuraturze.
CZYTAJ TEŻ: Tusk potwierdził, że stawi się w prokuraturze. Jego przesłuchanie odbędzie się 19 kwietnia
Wg „Newsweeka”, Tusk, mimo że w tym postępowaniu jest tylko świadkiem,zdecydował się na pełnomocnika. Wbór specjalnie nie dziwi. Padł na byłego wicepremiera i eksprezesa Ligi Polskich Rodzin Romana Giertycha. Jednak ani prokuratura ani sam Giertych oficjalnie tych informacji nie potwierdzają.
Przedmiotem śledztwa, prowadzonego przez wydział wojskowy Prokuratury Okręgowej jest „przekroczenie uprawnień przez członków kierownictwa Służby Kontrwywiadu Wojskowego, wskutek podjęcia współpracy ze służbą obcego państwa bez wymaganej zgody Prezesa Rady Ministrów”, co stanowi przestępstwo przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego. Grozi za to do trzech lat więzienia.
W grudniu 2016 roku ujawniono, że w tym śledztwie postawiono zarzuty byłym szefom SKW Januszowi Noskowi i Piotrowi Pytlowi. Zarzuty dotyczą zdarzeń z lat 2010-2013.
Według „Gazety Polskiej Codziennie” za sprawą zawartej umowy na celowniku SKW znalazł się prokurator Marek Pasionek, wówczas nadzorujący śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej.
Tvn24.pl i „Gazeta Wyborcza” podawały z kolei, że umowa zawarta przez SKW w 2010 roku z rosyjskimi służbami specjalnymi była związana z koniecznością wycofania z Afganistanu polskiego kontyngentu wojskowego, dla którego droga powrotna prowadziła przez Rosję.
Jesli informacje „Newsweeka” okażą się prawdziwe - będzie to juz kolejna współpraca Giertycha z rodziną Tusków. Mecenas reprezentował już Michała Tuska w sprawach dotyczących OLT Express i afery Amber Gold. Wywalczył dla niego m.in. przeprosiny od „Faktu”.
ansa/ Newsweek/PAP
-
Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać nowy numer tygodnika „wSieci”!
Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/333621-giertych-adwokatem-tuska-ma-go-reprezentowac-w-sledztwie-dotyczacym-wspolpracy-z-fsb