Ormianie przybyli jako zaproszeni goście, jako mile widziani przybysze
— podkreślił prezydent Andrzej Duda.
Nie sposób sobie wyobrazić historii Rzeczpospolitej, jej kultury i tradycji, bez wielowiekowego wkładu w tę historię Ormian
— mówił prezydent Andrzej Duda w czasie spotkania z przedstawicielami społeczności ormiańskiej w Polsce.
Do spotkania doszło w środę w Pałacu Prezydenckim w związku z jubileuszem 650-lecia obecności Ormian w Polsce.
W jego trakciepokazano dokument pergaminowy z 1367 roku, w którym Kazimierz Wielki udzielił przywileju ormiańskiemu biskupowi Grzegorzowi; na co dzień jest on przechowywany w zbiorach Archiwum Głównego Akt Dawnych.
Prezydent RP, zwrcając się do gości, zaznaczył, że „piękna historia narodu ormiańskiego” wpisana jest w historię naszego narodu i nierozerwalnie spleciona z historią Polski”. Podziękował przedstawicielom społeczności ormiańskiej za wszystkie „świadectwa patriotyzmu i twórczej pracy dla Polski”.
Ta wspólna krew przez wieki zmieszana jest dzisiaj wielkim dorobkiem Polski. Nie sposób sobie dzisiaj wyobrazić Rzeczypospolitej, jej kultury, tradycji, bez wielowiekowego wkładu w tę historię Ormian
— podkreślał.
Wszyscy ci Ormianie, którzy przybyli do Polski w ciągu ostatnich 100 lat, są nowi, biorąc pod uwagę te stulecia, przez które państwo, państwa rodziny żyją na tej ziemi, żyją wśród nas. Jak wiele jest związków, splotów, które zbudowały tą Rzeczpospolitą wielu narodów, które zbudowały właśnie naszą tradycję, naszą kulturę”
— dodał Andrzej Duda.
Prezydent przypomniał, że ormiańskie korzenie mają m.in. Teodor Axentowicz, wybitny polski malarz, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, a także Krzysztof Penderecki, światowej sławy kompozytor.
Prezydent Duda dodał, że Ormianie zaczęli przybywać do Polski począwszy od przywileju wydanego przez Kazimierza Wielkiego w 1367 r., ustanawiającego pierwszą ormiańską diecezję w Polsce.
Przybyli jako zaproszeni goście, jako mile widziani przybysze - Ormianie ze swoją tradycją, niezwykłą, błyskotliwą inteligencją, ze swoją wiedzą, sztuką, kulturą, wiarą, którą natychmiast mogli tutaj w naszym kraju wyznawać, bo właśnie tym przywilejem król Kazimierz Wielki m.in. ustanowił pierwszą diecezję ormiańską we Lwowie
— zaznaczył prezydent.
Jak podkreślił, diecezja ta „przez wszystkie meandry naszej historii trwała aż do II wojny światowej”.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ormianie przybyli jako zaproszeni goście, jako mile widziani przybysze
— podkreślił prezydent Andrzej Duda.
Nie sposób sobie wyobrazić historii Rzeczpospolitej, jej kultury i tradycji, bez wielowiekowego wkładu w tę historię Ormian
— mówił prezydent Andrzej Duda w czasie spotkania z przedstawicielami społeczności ormiańskiej w Polsce.
Do spotkania doszło w środę w Pałacu Prezydenckim w związku z jubileuszem 650-lecia obecności Ormian w Polsce.
W jego trakciepokazano dokument pergaminowy z 1367 roku, w którym Kazimierz Wielki udzielił przywileju ormiańskiemu biskupowi Grzegorzowi; na co dzień jest on przechowywany w zbiorach Archiwum Głównego Akt Dawnych.
Prezydent RP, zwrcając się do gości, zaznaczył, że „piękna historia narodu ormiańskiego” wpisana jest w historię naszego narodu i nierozerwalnie spleciona z historią Polski”. Podziękował przedstawicielom społeczności ormiańskiej za wszystkie „świadectwa patriotyzmu i twórczej pracy dla Polski”.
Ta wspólna krew przez wieki zmieszana jest dzisiaj wielkim dorobkiem Polski. Nie sposób sobie dzisiaj wyobrazić Rzeczypospolitej, jej kultury, tradycji, bez wielowiekowego wkładu w tę historię Ormian
— podkreślał.
Wszyscy ci Ormianie, którzy przybyli do Polski w ciągu ostatnich 100 lat, są nowi, biorąc pod uwagę te stulecia, przez które państwo, państwa rodziny żyją na tej ziemi, żyją wśród nas. Jak wiele jest związków, splotów, które zbudowały tą Rzeczpospolitą wielu narodów, które zbudowały właśnie naszą tradycję, naszą kulturę”
— dodał Andrzej Duda.
Prezydent przypomniał, że ormiańskie korzenie mają m.in. Teodor Axentowicz, wybitny polski malarz, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, a także Krzysztof Penderecki, światowej sławy kompozytor.
Prezydent Duda dodał, że Ormianie zaczęli przybywać do Polski począwszy od przywileju wydanego przez Kazimierza Wielkiego w 1367 r., ustanawiającego pierwszą ormiańską diecezję w Polsce.
Przybyli jako zaproszeni goście, jako mile widziani przybysze - Ormianie ze swoją tradycją, niezwykłą, błyskotliwą inteligencją, ze swoją wiedzą, sztuką, kulturą, wiarą, którą natychmiast mogli tutaj w naszym kraju wyznawać, bo właśnie tym przywilejem król Kazimierz Wielki m.in. ustanowił pierwszą diecezję ormiańską we Lwowie
— zaznaczył prezydent.
Jak podkreślił, diecezja ta „przez wszystkie meandry naszej historii trwała aż do II wojny światowej”.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/333509-prezydent-duda-nie-sposob-wyobrazic-sobie-historii-rzeczypospolitej-bez-wkladu-ormian-galeria?strona=1