Protagoniści wydobywania Europy z kryzysu metodami, które ją w ten kryzys wpędziły, nie wyciągnęli z tego żadnych wniosków. Nadal usiłują zrobić drugi krok przed pierwszym, zapominając o fundamentalnej prawdzie, że Unia Europejska jest wspólnotą ojczyzn, że na tym polegała jej atrakcyjność i siła, że nie ma jednej narodowości europejskiej, jednego języka, nie ma nawet poczucia nadrzędnej europejskiej tożsamości, jest niemiecka, francuska, brytyjska, węgierska, polska itd… Wymuszanie i narzucanie czegokolwiek w Europie musi obrócić się przeciw niej samej.
Tuż przed jubileuszowym szczytem w Rzymie, w stolicy Niemiec i w innych miastach, również we Francji, w Wielkiej Brytanii, Portugalii, Belgii, Holandii i Austrii odbyły się manifestacje i wiece poparcia pod hasłem „Pulse of Europe”. W minioną niedzielę na Gendarmenmarkt w Berlinie zebrało się pod niebieskimi flagami ok. 3 tys. osób. Niezbyt imponująca liczba, zwłaszcza jak na Niemcy. W sondażu telewizji ARD (Deutschlandtrend) z początku marca aż 78 proc. respondentów zadeklarowało, że życzyłoby sobie „więcej wspólnej polityki krajów Europy”. Cokolwiek miałoby to znaczyć i niezależnie, kto, co przez „więcej wspólnej polityki” rozumie, a co miewa również pejoratywny wydźwięk, mając choćby na uwadze próby narzucenia całej Europie polityki imigracyjnej przez rząd w Berlinie i podporządkowanych jego woli brukselskich urzędników - skojarzenia nie są budujące… Wiecowanie i puszczanie przez potężne głośniki piosenki „Black or White” zda się na nic i niczego nie załatwi. A propos, ostatnie słowa tego utworu Michaela Jacksona brzmią:
To jest czarne, to jest białe, trudno im będzie przez to przejść….
Podczas jubileuszowego szczytu Unii Europejskiej w Rzymie zawału nie będzie, będzie zapewne optymistyczny komunikat. Nie zmieni to faktu, że bez wyciągnięcia wniosków z przeszłości unia w obecnym kształcie nie przetrwa.
Najnowsza książka Krzysztofa Szczerskiego „Utopia europejska. Kryzys integracji i polska inicjatywa naprawy”. Do kupienia „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Protagoniści wydobywania Europy z kryzysu metodami, które ją w ten kryzys wpędziły, nie wyciągnęli z tego żadnych wniosków. Nadal usiłują zrobić drugi krok przed pierwszym, zapominając o fundamentalnej prawdzie, że Unia Europejska jest wspólnotą ojczyzn, że na tym polegała jej atrakcyjność i siła, że nie ma jednej narodowości europejskiej, jednego języka, nie ma nawet poczucia nadrzędnej europejskiej tożsamości, jest niemiecka, francuska, brytyjska, węgierska, polska itd… Wymuszanie i narzucanie czegokolwiek w Europie musi obrócić się przeciw niej samej.
Tuż przed jubileuszowym szczytem w Rzymie, w stolicy Niemiec i w innych miastach, również we Francji, w Wielkiej Brytanii, Portugalii, Belgii, Holandii i Austrii odbyły się manifestacje i wiece poparcia pod hasłem „Pulse of Europe”. W minioną niedzielę na Gendarmenmarkt w Berlinie zebrało się pod niebieskimi flagami ok. 3 tys. osób. Niezbyt imponująca liczba, zwłaszcza jak na Niemcy. W sondażu telewizji ARD (Deutschlandtrend) z początku marca aż 78 proc. respondentów zadeklarowało, że życzyłoby sobie „więcej wspólnej polityki krajów Europy”. Cokolwiek miałoby to znaczyć i niezależnie, kto, co przez „więcej wspólnej polityki” rozumie, a co miewa również pejoratywny wydźwięk, mając choćby na uwadze próby narzucenia całej Europie polityki imigracyjnej przez rząd w Berlinie i podporządkowanych jego woli brukselskich urzędników - skojarzenia nie są budujące… Wiecowanie i puszczanie przez potężne głośniki piosenki „Black or White” zda się na nic i niczego nie załatwi. A propos, ostatnie słowa tego utworu Michaela Jacksona brzmią:
To jest czarne, to jest białe, trudno im będzie przez to przejść….
Podczas jubileuszowego szczytu Unii Europejskiej w Rzymie zawału nie będzie, będzie zapewne optymistyczny komunikat. Nie zmieni to faktu, że bez wyciągnięcia wniosków z przeszłości unia w obecnym kształcie nie przetrwa.
Najnowsza książka Krzysztofa Szczerskiego „Utopia europejska. Kryzys integracji i polska inicjatywa naprawy”. Do kupienia „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/332832-czy-ue-zrobi-w-rzymie-drugi-krok-przed-pierwszym-wymuszanie-czegokolwiek-w-europie-musi-obrocic-sie-przeciw-niej-samej?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.