PO kolejny raz się ośmieszyła

Zachowanie radnego PO ze Szczecina, który korzystając z nowych przepisów wyciął drzewa na swojej działce, a za jakiś czas krytykował prof. Jana Szyszko za te właśnie przepisy pokazują jak w soczewce hipokryzję polityków PO.

CZYTAJ WIĘCEJ: Szczyt obłudy! Radny PO wyciął drzewa na swojej działce, a potem mówił o „szkodnikach z PiS” i sadził drzewa. WIDEO

Podczas czwartkowej debaty w Sejmie przeważały argumenty, w których zwłaszcza posłowie PO i PSL przy akompaniamencie Nowoczesnej narzekali na fakt, że przegrali wybory. Miałem wrażenie, że debata nie dot. polskiej przyrody, a na pewno nie wycinki drzew. Raczej tego, że politycy PO i PSL zostali wycięci przez Polaków przy urnach wyborczych i że powierzyli kwestie związane z bezpieczeństwem ekologicznym Prawu i Sprawiedliwości.

Ministerstwo Środowiska realizuje program Prawa i Sprawiedliwości. Minister Środowiska prof. Jan Szyszko jest zwolennikiem koncepcji zrównoważonego rozwoju, zgodnie z którą zasoby przyrodnicze powinny być wykorzystywane dla rozwoju gospodarczego Polski, przy jednoczesnym założeniu, że żadna z form działalności gospodarczej człowieka nie musi pogarszać stanu zasobów przyrodniczych, a nawet wręcz przeciwnie może je poprawiać.

Jak miałki i niezasadny był wniosek PO o wotum nieufności wobec Ministra Środowiska pokazali także posłowie… opozycji - z Kukiz‘15, niezrzeszeni i z mniejszych kół poselskich, którzy obok posłów Prawa i Sprawiedliwości wsparli działania Ministra Środowiska.

W imieniu Ministra Środowiska prof. Jana Szyszko dziękuję leśnikom, myśliwym, rolnikom, wszystkim obecnym i organizatorom manifestacji poparcia dla rządu i Ministra Środowiska, która odbyła się w czwartek przed Sejmem.

CZYTAJ TAKŻE: Leśnicy murem za swoim ministrem! Przed Sejmem manifestacja poparcia dla rządu i ministra Szyszki. GALERIA