Czy wierzy Pan, że KOD może jeszcze porwać tłumy?
Pod tymi hasłami absolutnie nie. Oczywiście czasem może uda im się zmobilizować większą liczbę osób. Jeżeli chcemy mówić o sukcesie politycznym, to należałoby szukać innych podstaw, które interesowałyby przeciętnego Polaka. Nie oszukujmy się, że przeciętnego Kowalskiego obchodzi los sędziów po reformie sądownictwa, a nawet z sympatią na to patrzą, bo niewiele osób wychodzi z sądów z poczuciem elementarnej sprawiedliwości. Jeżeli ktoś już decyduje się na podejmowanie takich haseł, to odwołuje się do instytucji europejskich szukając w ich oparcia, co zrobił ostatnio Ryszard Petru, który napisał list, który nie jest już apelem do Polaków, tylko do unijnych przywódców. Jednak i to nie przyniesienie mu sukcesu. Próba ugrania czegoś na wyborze Donalda Tuska nie przyniesienie wymiernego sukcesu, ponieważ sam wybór został przesłonięty uczestnictwem Polski na szczycie G-20. Chaos i rozpaczliwa nadzieja ulokowana za granicą, hasła istotne dla establishmentu starego układu, są zupełnie marginalne dla szerokiej warstwy Polaków.
A hasło Polexit? Opozycja ewidentnie próbuje grać na entuzjazmie Polaków do Unii Europejskiej, strasząc ich próbą wyprowadzenia przez PiS Polski z UE.
Dominacja jednej strony medialnej doprowadziła wśród opinii publicznej do przesadnego entuzjazmu wobec Unii Europejskiej, przy jednoczesnym braku rozumienia realnych mechanizmów jakie rządzą w Europie, a królują tam Interesy narodowe. Jest to próba zagrania na tych emocjach, zwłaszcza w kontekście wyboru Donalda Tuska. Polacy jednak dostrzegają, że Unia Europejska pogrążona jest w kryzysie. Popatrzmy na zachowanie Donalda Trumpa względem Angeli Merkel, to pokazuje, że Europa nie jest postrzegana jako cudowne zjawisko geopolityczne. Jest to próba zagrania na emocjach, które jeszcze w społeczeństwie realnie istnieją. Jednak nie sadzę, aby wyłączne wiszenie na klamce zagranicy dało opozycji jakikolwiek sukces.
Rozmawiał Kamil Kwiatek.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Czy wierzy Pan, że KOD może jeszcze porwać tłumy?
Pod tymi hasłami absolutnie nie. Oczywiście czasem może uda im się zmobilizować większą liczbę osób. Jeżeli chcemy mówić o sukcesie politycznym, to należałoby szukać innych podstaw, które interesowałyby przeciętnego Polaka. Nie oszukujmy się, że przeciętnego Kowalskiego obchodzi los sędziów po reformie sądownictwa, a nawet z sympatią na to patrzą, bo niewiele osób wychodzi z sądów z poczuciem elementarnej sprawiedliwości. Jeżeli ktoś już decyduje się na podejmowanie takich haseł, to odwołuje się do instytucji europejskich szukając w ich oparcia, co zrobił ostatnio Ryszard Petru, który napisał list, który nie jest już apelem do Polaków, tylko do unijnych przywódców. Jednak i to nie przyniesienie mu sukcesu. Próba ugrania czegoś na wyborze Donalda Tuska nie przyniesienie wymiernego sukcesu, ponieważ sam wybór został przesłonięty uczestnictwem Polski na szczycie G-20. Chaos i rozpaczliwa nadzieja ulokowana za granicą, hasła istotne dla establishmentu starego układu, są zupełnie marginalne dla szerokiej warstwy Polaków.
A hasło Polexit? Opozycja ewidentnie próbuje grać na entuzjazmie Polaków do Unii Europejskiej, strasząc ich próbą wyprowadzenia przez PiS Polski z UE.
Dominacja jednej strony medialnej doprowadziła wśród opinii publicznej do przesadnego entuzjazmu wobec Unii Europejskiej, przy jednoczesnym braku rozumienia realnych mechanizmów jakie rządzą w Europie, a królują tam Interesy narodowe. Jest to próba zagrania na tych emocjach, zwłaszcza w kontekście wyboru Donalda Tuska. Polacy jednak dostrzegają, że Unia Europejska pogrążona jest w kryzysie. Popatrzmy na zachowanie Donalda Trumpa względem Angeli Merkel, to pokazuje, że Europa nie jest postrzegana jako cudowne zjawisko geopolityczne. Jest to próba zagrania na emocjach, które jeszcze w społeczeństwie realnie istnieją. Jednak nie sadzę, aby wyłączne wiszenie na klamce zagranicy dało opozycji jakikolwiek sukces.
Rozmawiał Kamil Kwiatek.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/332107-nasz-wywiad-prof-ryba-o-niskiej-frekwencji-na-marszu-kod-komitet-jest-bytem-gasnacym-nikt-nie-chce-byc-juz-jego-twarza?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.