NASZ WYWIAD. Barbara Bubula o instrukcji szefa RASP: „Jesteśmy krajem medialnie skolonizowanym. To jawna ingerencja w suwerenne decyzje Polaków”

A czy dla Pani, jako posłanki Prawa i Sprawiedliwości, nie jest wyjątkowo przykre, że w tak jasny sposób wychodzi linia instrukcji politycznej – nie da się ukryć – wymierzonej w Jarosława Kaczyńskiego, Pani ugrupowanie i obóz rządzący?

Jest to w jawny sposób ingerowanie w suwerenne i demokratyczne decyzje zapadające w Polsce i decydowanie, czy włączenie się w sposób niedozwolony w politykę międzynarodową i politykę wewnętrzną Polski. To jest oczywiste i należy to ocenić jako nadużycie wobec suwerennych decyzji Polaków co do wyborów politycznych, jeśli ma się ich instruować, jak mają myśleć.

Wspomniała Pani Poseł o repolonizacji mediów. A czy nie uważa Pani, że ten list przypomniał też o dużym problemie koncentracji mediów w Polsce w rękach zagranicznych?

Myślę, że w tym kierunku należy iść… To zresztą jedyny element, który jest w stanie przebrnąć przez procedury prawne europejskie, bo jeżeli chodzi o własność narodową mediów, to mogą występować tutaj unijne bariery, ale można wprowadzić przepisy antymonopolowe i antykoncentracyjne, które będą, mam nadzieję, nie pozwalać na instruowanie Polaków co mają myśleć i jak mają głosować w czasie wyborów.

Rozmawiał ak

-

Książka, którą trzeba przeczytać! „George Soros. Najniebezpieczniejszy człowiek świata” - Andreas von Rétyi.

Multimiliarder, jego globalna sieć i koniec takiego świata, jaki znamy!