Nie chciałbym, żeby sam fakt wyboru przewodniczącego urastał do rangi strategicznej, to w gruncie rzeczy trzeciorzędna sprawa. Ważny jest proces decyzyjny. W tym przypadku jego przebieg oznacza zrujnowanie zasady lojalnej współpracy państw, przejrzystości proceduralnej, czyli podstaw ładu instytucjonalnego w Unii
— powiedział Szczerski.
Według Szczerskiego „elity europejskie panicznie boją się, że syndrom zmiany, której przejawem były m.in. wybory z 2015 r. w Polsce, może dosięgnąć także ich”.
I tym samym położyć kres ich uprzywilejowanej pozycji. Dlatego nie odczytuję tego głosowania jako narodzin czegokolwiek, tylko jako objaw schyłku Europy takiej, jaką znamy - Europy opartej na zasadzie demokracji
— powiedział Szczerski.
gah/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Nie chciałbym, żeby sam fakt wyboru przewodniczącego urastał do rangi strategicznej, to w gruncie rzeczy trzeciorzędna sprawa. Ważny jest proces decyzyjny. W tym przypadku jego przebieg oznacza zrujnowanie zasady lojalnej współpracy państw, przejrzystości proceduralnej, czyli podstaw ładu instytucjonalnego w Unii
— powiedział Szczerski.
Według Szczerskiego „elity europejskie panicznie boją się, że syndrom zmiany, której przejawem były m.in. wybory z 2015 r. w Polsce, może dosięgnąć także ich”.
I tym samym położyć kres ich uprzywilejowanej pozycji. Dlatego nie odczytuję tego głosowania jako narodzin czegokolwiek, tylko jako objaw schyłku Europy takiej, jaką znamy - Europy opartej na zasadzie demokracji
— powiedział Szczerski.
gah/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/331473-szczerski-mowiac-o-peryferiach-europy-tusk-przyczynia-sie-do-odtwarzania-zelaznej-kurtyny-na-naszym-kontynencie?strona=2