Na pytanie jak to będzie wyglądało w praktyce minister powiedział: „Choćby blokowanie innych inicjatyw, aby prowadzić bardzo ostrą grę. Przez całe lata utrzymywano polską opinię publiczną w naiwności, że Unia Europejska to taki klub altruistów, w którym dba się o wspólny wynik. Wczoraj pokazano nam wyraźnie, że jest inaczej, że trzeba mieć ostre zęby, umieć oddziaływać negatywnie”.
Na uwagę, że UE funkcjonuje tak od lat, największe kraje dogadują się w kuluarach, minister odparł: „Kuluary tak, ale tego typu bezczelna zmiana reguł przy głosowaniu w trakcie obrad miała miejsce pierwszy raz”.
Kilka godzin przed głosowaniem kanclerz Merkel tonem dyrektywy politycznej wypowiada się w Bundestagu zapowiadając, że +już za kilka godzin wybierzemy Donalda Tuska+ ciesząc się, że nadal będzie mogła z nim współpracować
— zaznaczył.
W takim razie, po co te procedury, skoro są nieważne, a ważne jest wyłącznie dogadanie się na boku
— mówił minister na uwagę, że właśnie było to dogadane w kuluarach.
Na pytanie, czy nie warto było się dogadać w sprawie Tuska Waszczykowski odpowiedział: „Mieliśmy zaakceptować tego człowieka, który ma za sobą katastrofę smoleńską, serie spraw takich jak reprywatyzacja w Warszawie, Amber Gold, upadek stoczni, afera hazardowa itp.?”
Funkcjonowanie Rady (Europejskiej), to co się w czwartek stało, dało sygnał, że będziemy oszukiwani. Konfrontowani z wielką fala szantaży, nacisków. Z budowaniem koalicji przeciwko Polsce. W polityce klimatycznej, energetycznej i podobnych. Niestety, to będzie twarda walka niemająca nic wspólnego z jakąś europejskością i ideologią, ale z twardymi interesami. Choć samo trwanie Donalda Tuska niczego w naszej polityce nie zmieni. Do tej pory nam nie pomagał i zakładamy, że nadal pomagał nie będzie
— podkreślił szef polskiej dyplomacji.
Waszczykowski był też pytany o pogłoski, że w sprawie polityki wobec UE są poważne tarcia między nim a wiceszefem MSZ Konradem Szymańskim.
To nieprawda
— odpowiedział.
Na pytanie, że podobno złożył wniosek o dymisję wiceministra, a potem go wycofał również odpowiedział, że to nieprawda.
pc/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Na pytanie jak to będzie wyglądało w praktyce minister powiedział: „Choćby blokowanie innych inicjatyw, aby prowadzić bardzo ostrą grę. Przez całe lata utrzymywano polską opinię publiczną w naiwności, że Unia Europejska to taki klub altruistów, w którym dba się o wspólny wynik. Wczoraj pokazano nam wyraźnie, że jest inaczej, że trzeba mieć ostre zęby, umieć oddziaływać negatywnie”.
Na uwagę, że UE funkcjonuje tak od lat, największe kraje dogadują się w kuluarach, minister odparł: „Kuluary tak, ale tego typu bezczelna zmiana reguł przy głosowaniu w trakcie obrad miała miejsce pierwszy raz”.
Kilka godzin przed głosowaniem kanclerz Merkel tonem dyrektywy politycznej wypowiada się w Bundestagu zapowiadając, że +już za kilka godzin wybierzemy Donalda Tuska+ ciesząc się, że nadal będzie mogła z nim współpracować
— zaznaczył.
W takim razie, po co te procedury, skoro są nieważne, a ważne jest wyłącznie dogadanie się na boku
— mówił minister na uwagę, że właśnie było to dogadane w kuluarach.
Na pytanie, czy nie warto było się dogadać w sprawie Tuska Waszczykowski odpowiedział: „Mieliśmy zaakceptować tego człowieka, który ma za sobą katastrofę smoleńską, serie spraw takich jak reprywatyzacja w Warszawie, Amber Gold, upadek stoczni, afera hazardowa itp.?”
Funkcjonowanie Rady (Europejskiej), to co się w czwartek stało, dało sygnał, że będziemy oszukiwani. Konfrontowani z wielką fala szantaży, nacisków. Z budowaniem koalicji przeciwko Polsce. W polityce klimatycznej, energetycznej i podobnych. Niestety, to będzie twarda walka niemająca nic wspólnego z jakąś europejskością i ideologią, ale z twardymi interesami. Choć samo trwanie Donalda Tuska niczego w naszej polityce nie zmieni. Do tej pory nam nie pomagał i zakładamy, że nadal pomagał nie będzie
— podkreślił szef polskiej dyplomacji.
Waszczykowski był też pytany o pogłoski, że w sprawie polityki wobec UE są poważne tarcia między nim a wiceszefem MSZ Konradem Szymańskim.
To nieprawda
— odpowiedział.
Na pytanie, że podobno złożył wniosek o dymisję wiceministra, a potem go wycofał również odpowiedział, że to nieprawda.
pc/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/331123-podwojne-standardy-w-ue-waszczykowski-musimy-drastycznie-obnizyc-poziom-zaufania-wobec-unii-zaczac-prowadzic-takze-polityke-negatywna?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.