wPolityce.pl: Zgadza się Pan z takim stwierdzeniem, że jest to bolesna porażka, ale może się opłacić, bo pokazuje, że odzyskujemy podmiotowość?
Uważam, że przede wszystkim premier i prezydent muszą dbać o godność państwa. Państwo nie może funkcjonować w ten sposób, że ktoś je krytykuje na arenie krajowej i międzynarodowej, pełniąc ważną funkcję w Unii Europejskiej, a następnie trzeba go koniecznie poprzeć. Jeżeli ktoś się ustawia jako przeciwnik polityczny, to nie zasługuje na poparcie.
wPolityce.pl: Gdyby Donald Tusk wrócił, to byłby dla Pana groźnym konkurentem politycznym?
Nie dyskutujmy o tym. Pan Donald Tusk osiągnął poparcie większości krajów europejskich na następną kadencję jako przewodniczący Rady Europejskiej i życzę mu, by osiągnął w drugiej kadencji to, czego nie udało mu się osiągnąć do tej pory, a mianowicie by działał tak, by wszystkie kraje Unii Europejskiej działały jako jedność.
wPolityce.pl: Część opozycji wyraźnie cieszy się, że polski rząd przegrał.
Opozycja zawsze cieszy się, gdy dzieje się coś co jest wbrew stanowisku polskiego rządu. Krytykowanie rządu i kontestowanie jego działań jest wpisane w istotę działań opozycji, ale szkoda, że nie ma refleksji ze strony opozycji w relacjach międzynarodowych. Pan przewodniczący Tusk powinien był działać tak jak powinien działać przewodniczący Rady Europejskiej, być bezstronny i nie atakować państwa, z którego pochodzi, a nie atakować polskiego premiera. Wyszedł w ten sposób poza swoją rolę i trudno jest to zrozumieć.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
wPolityce.pl: Zgadza się Pan z takim stwierdzeniem, że jest to bolesna porażka, ale może się opłacić, bo pokazuje, że odzyskujemy podmiotowość?
Uważam, że przede wszystkim premier i prezydent muszą dbać o godność państwa. Państwo nie może funkcjonować w ten sposób, że ktoś je krytykuje na arenie krajowej i międzynarodowej, pełniąc ważną funkcję w Unii Europejskiej, a następnie trzeba go koniecznie poprzeć. Jeżeli ktoś się ustawia jako przeciwnik polityczny, to nie zasługuje na poparcie.
wPolityce.pl: Gdyby Donald Tusk wrócił, to byłby dla Pana groźnym konkurentem politycznym?
Nie dyskutujmy o tym. Pan Donald Tusk osiągnął poparcie większości krajów europejskich na następną kadencję jako przewodniczący Rady Europejskiej i życzę mu, by osiągnął w drugiej kadencji to, czego nie udało mu się osiągnąć do tej pory, a mianowicie by działał tak, by wszystkie kraje Unii Europejskiej działały jako jedność.
wPolityce.pl: Część opozycji wyraźnie cieszy się, że polski rząd przegrał.
Opozycja zawsze cieszy się, gdy dzieje się coś co jest wbrew stanowisku polskiego rządu. Krytykowanie rządu i kontestowanie jego działań jest wpisane w istotę działań opozycji, ale szkoda, że nie ma refleksji ze strony opozycji w relacjach międzynarodowych. Pan przewodniczący Tusk powinien był działać tak jak powinien działać przewodniczący Rady Europejskiej, być bezstronny i nie atakować państwa, z którego pochodzi, a nie atakować polskiego premiera. Wyszedł w ten sposób poza swoją rolę i trudno jest to zrozumieć.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/330995-tylko-u-nas-prezydent-duda-o-tusku-jezeli-ktos-ustawia-sie-jako-przeciwnik-polityczny-to-nie-zasluguje-na-poparcie?strona=2