Nowelizacja ustawy abonamentowej ma za zadanie wprowadzenie abolicji, prawdopodobnie warunkowej. To znaczy, że wprowadzimy ją i przebaczymy długi, których jest teraz ponad 3 mld złotych, tym którzy zaczną płacić
– mówił w programie „Gość Wiadomości” prof. Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury na temat przewidywanej noweli o ustawie abonamentowej.
Sprawa dotyczy nowelizacji ustawy abonamentowej, tej która obowiązuje wszystkich posiadaczy odbiorników. Powinniśmy płacić abonament wszyscy, niestety płaci tylko 13 procent gospodarstw domowych. Mamy dużo zwolnień, zwłaszcza dla osób starszych i niepełnosprawnych. Jednak oblicza się, że mniej więcej 50 procent gospodarstw domowych nie płaci i nie zarejestrowało swoich odbiorników. Chcielibyśmy usprawnić ten proces, wprowadzić nowy ład w tej kwestii
-– mówił prof. Gliński.
Lepszą ściągalność abonamentu ma zapewnić włączenie dostawców telewizji płatnej, czyli operatorów sieci kablowych i platform satelitarnych, do procesu rejestracji odbiorników oraz i ich użytkowników.
Jeżeli ktoś nie płacił, ale zacznie płacić w momencie wejścia ustawy, to wprowadzimy abolicję, więc będzie wybaczenie długów. Druga sprawa to jest uproszczenie rejestracji odbiorników, bo będzie to można robić wraz z zawieraniem nowych umów z operatorami telewizji płatnej, czyli z firmami, które dostarczają telewizje przez satelitę lub kabel. Trzecia zasada to ułatwienie ściągalności, czyli będzie się to odbywało w ten sposób, że operatorzy telewizji płatnej będą zobowiązani do dostarczania informacji o swoich klientach, ale tylko częściowej, chodzi o podstawowe dane. Domniemamy, że jeśli ktoś zawiera umowę z telewizją płatną, to znaczy, że posiada odbiornik
-– powiedział prof. Gliński.
Nałożymy obowiązek świadczenia usługi publicznej. Poprosimy, by te firmy przesyłały dane Poczcie Polskiej
— tłumaczył.
Chcemy, by nie było już „jazdy na gapę”
Danuta Holecka przypomniała, ze wielu widzów wychodzi z przekonania, że skoro płacą za kablówkę, to płacą też abonament. Minister przypomniał, że to dwie różne rzeczy.
Firma prywatna zawiera umowę z klientami nie może wchodzić w kwestie danin publicznych. A taką jest abonament na media narodowe.
Tak jak składamy się na Operę Narodową czy Stadion Narodowy - tak zgadzamy się, że powinniśmy się składać na media. To jest nasze dobro narodowe Chcielibyśmy,by było odpowiednio finansowane
— przekonywał.
Mamy nadzieję, że ustawa przyniesie wzrost nakładów o 50 proc.
— dodał, przypominając, że ponad 50 proc. gospodarstw domowych nie płaci dziś abonamentu.
Wicepremier przypomniał, że docelowo PiS szykuje tzw. dużą nowelizację, zgodnie z którą każdy obywatel płacący podatki płaciłby daninę rzędu 8 zł. na media.
Byłoby to bardziej sprawiedliwie
— ocenił.
Media publiczne muszą się utrzymywać z naszych wspólnych składek
— podkreślał.
Na pytanie o sprzeciw rządu wobec kandydatury Donalda Tuska na szefa RE - Gliński odpowiedział:
Myśmy nie mieli wyjścia. Przewodniczący RE nie dał nam szansy na wybór
— mówił, przypominając polityczne zaangażowanie byłego premiera w sprawy Polski.
Sytuację niedemokratycznych działań opozycji wobec demokratycznie wybranej władzy przyrównywał do wydarzeń grudniowych. To jest coś niebywałego. Przyrównywanie do tego, co się działo w polskim parlamencie, gdzie opozycja łamiąc zasady demokratyczne, blokowała funkcjonowanie parlamentu - rzecz na pograniczu zamachu stanu, a przewodniczący RE popierał te działania. To było obraźliwe także wobec tych co zginęli w grudniu Tego typu zachowań można by wskazać więcej. Z tego względu nie możemy go poprzeć
— powiedział.
Komentując tzw. strajk kobiet wicepremier stwierdził, że trudno dziś ocenić przeciwko czemu kobiety protestują.
Dziś kobiety nie są jakoś szczególnie prześladowane
— zauważył. Na koniec złożył zaś życzenia wszystkim kobietom.
ansa/ TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/330687-prof-glinski-donald-tusk-nie-dal-nam-szansy-nie-moglismy-go-poprzec
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.