Oczy opinii publicznej zwrócone są - słusznie - na prace Sejmowej Komisji ds. Amber Gold.
Tymczasem równolegle, w Sądzie Okręgowym w Gdańsku sprawę karną z oskarżenia publicznego przeciwko małżonkom Plichtom o piramidę finansową Amber Gold prowadzi SAMOTNIE pani sędzia Lidia Jedynak.
Prowadzi jedną z najważniejszych i najniebezpieczniejszych obecnie spraw w Polsce. Sprawa już liczy 19 tysięcy (!) tomów akt.
Mam pytania do prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku: Czy pani sędzia Jedynak ma odpowiednie wsparcie logistyczne ze strony Sądu? Czy ma ochronę osobistą? Czy ma wsparcie psychologa? Czy dysponuje odpowiednią ilością asystentów? Skądinąd wiem, że NIE.
Poza tym, media typu „Newsweek” już prowadzą przeciwko pani sędzi Jedynak akcję oszczerstw mających podważyć jej kompetencje i wiarygodność, by uniemożliwić w ogóle prowadzenie tej sprawy.
Może Komisja Sejmowa też mogłaby jakoś zainteresować się sytuacją pani sędzi prowadzącej tę trudną i niebezpieczną sprawę, wobec braku troski właściwych podmiotów.
Pani sędzi Lidii Jedynak „ciągnącej” sprawę Amber Gold z dala od kamer, należy się odpowiednia ochrona, opieka i zainteresowanie. Bo WYROK w sprawie piramidy finansowej wyda Sąd Okręgowy w Gdańsku, a nie Komisja Sejmowa.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/330486-lidii-jedynak-sedzi-z-gdanska-od-sprawy-amber-gold-nalezy-sie-ochrona-i-pomoc
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.