Powstaje pytanie, dlaczego minister Błaszczak kłamał w sobotę po wypadku, gdy mówił o prędkości ok. 50 km na godzinę. Czemu służą te kłamstwa? Ponieważ kłamał także w sprawie pracy kierowców, kiedy mówił, że kierowca rozpoczął pracę o godz. 18
— powiedział Brejza.
Zaznaczył, że wszyscy trzej kierowcy kolumny rządowej mieli zdecydowanie przekroczony czas pracy określony w rozporządzeniu z 2004 r.
Poseł PO Mariusz Witczak uważa, że Błaszczak informując o wypadku wprowadzał opinię publiczną w błąd.
Zachowanie ministra Błaszczaka wygląda tak, jakby to było utrudnianie śledztwa. Minister Błaszczak niestety wpisuje się bardzo dobrze w trzecią prawdę tishnerowską. Ta trzecia prawda może być dzisiaj swobodnie określana mianem prawdy Mariusza Błaszczaka
— powiedział poseł PO Mariusz Witczak.
11 lutego, dzień po wypadku rządowej kolumny, szef MSWiA informował, że kierowca samochodu, w którym podróżowała premier, rozpoczął służbę o godz. 18. Podkreślał, że zeznania świadków i dowody wskazują, że kolumna poruszała się zgodnie z przepisami, a funkcjonariusze zachowali się prawidłowo i zapewnili bezpieczeństwo uczestnikom wypadku.
Pełniący obowiązki szefa BOR informował, że kolumna trzech pojazdów Biura Ochrony Rządu była prawidłowo oznakowana i poruszała się z prędkością około 50 km/h.
Do wypadku doszło 10 lutego w Oświęcimiu. Policja podała, że rządowa kolumna trzech samochodów (pojazd premier Beaty Szydło jechał w środku) wyprzedzała fiata seicento; jego 21-letni kierowca przepuścił pierwszy samochód, a następnie zaczął skręcać w lewo i uderzył w auto szefowej rządu, które następnie uderzyło w drzewo.
14 lutego prokuratorski zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku usłyszał kierowca fiata Sebastian K. Kierowca nie przyznał się do winy, prokuratura nie podaje treści jego wyjaśnień. Śledztwo w tej sprawie prowadzi zespół trojga prokuratorów z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Nadzór nad śledztwem objęła Prokuratura Regionalna w Krakowie.
(PAP)/ems
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Powstaje pytanie, dlaczego minister Błaszczak kłamał w sobotę po wypadku, gdy mówił o prędkości ok. 50 km na godzinę. Czemu służą te kłamstwa? Ponieważ kłamał także w sprawie pracy kierowców, kiedy mówił, że kierowca rozpoczął pracę o godz. 18
— powiedział Brejza.
Zaznaczył, że wszyscy trzej kierowcy kolumny rządowej mieli zdecydowanie przekroczony czas pracy określony w rozporządzeniu z 2004 r.
Poseł PO Mariusz Witczak uważa, że Błaszczak informując o wypadku wprowadzał opinię publiczną w błąd.
Zachowanie ministra Błaszczaka wygląda tak, jakby to było utrudnianie śledztwa. Minister Błaszczak niestety wpisuje się bardzo dobrze w trzecią prawdę tishnerowską. Ta trzecia prawda może być dzisiaj swobodnie określana mianem prawdy Mariusza Błaszczaka
— powiedział poseł PO Mariusz Witczak.
11 lutego, dzień po wypadku rządowej kolumny, szef MSWiA informował, że kierowca samochodu, w którym podróżowała premier, rozpoczął służbę o godz. 18. Podkreślał, że zeznania świadków i dowody wskazują, że kolumna poruszała się zgodnie z przepisami, a funkcjonariusze zachowali się prawidłowo i zapewnili bezpieczeństwo uczestnikom wypadku.
Pełniący obowiązki szefa BOR informował, że kolumna trzech pojazdów Biura Ochrony Rządu była prawidłowo oznakowana i poruszała się z prędkością około 50 km/h.
Do wypadku doszło 10 lutego w Oświęcimiu. Policja podała, że rządowa kolumna trzech samochodów (pojazd premier Beaty Szydło jechał w środku) wyprzedzała fiata seicento; jego 21-letni kierowca przepuścił pierwszy samochód, a następnie zaczął skręcać w lewo i uderzył w auto szefowej rządu, które następnie uderzyło w drzewo.
14 lutego prokuratorski zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku usłyszał kierowca fiata Sebastian K. Kierowca nie przyznał się do winy, prokuratura nie podaje treści jego wyjaśnień. Śledztwo w tej sprawie prowadzi zespół trojga prokuratorów z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Nadzór nad śledztwem objęła Prokuratura Regionalna w Krakowie.
(PAP)/ems
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/330437-brejza-po-skladamy-zawiadomienie-do-prokuratury-zwiazane-z-wypadkiem-pani-premier-szydlo?strona=2