Sprostowanie MSZ w związku z publikacjami portalu wPolityce.pl z 5 marca 2017 r.

W związku z publikacjami portalu wPolityce.pl pt. „MSZ samo wciska oręż w ręce tzw. totalnej opozycji. „Wolfgang” powinien odejść z własnej woli lub być zdymisjonowany, i to jak najszybciej” autorstwa Piotra Cywińskiego oraz „Sprawa ambasadora Przyłębskiego krążyła od miesięcy. Dlaczego MSZ ogłuchł” autorstwa Piotra Zaremby, informujemy, że w tekstach zostały zawarte nierzetelne informacje.

W artykule redaktor Cywiński parokrotnie określa zaistniałą sytuację mianem „oczywistego partactwa Ministerstwa Spraw Zagranicznych”, natomiast Piotr Zaremba sugeruje, że „MSZ nie próbował sprawdzić” informacji na temat współpracy ambasadora Przyłębskiego z aparatem państwa przed 1989 r.

W związku z tym przypominamy, że za procedurę sprawdzającą nie odpowiada Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Resort nie zajmuje się również kwestiami lustracyjnymi. Ambasador Andrzej Przyłębski kilkakrotnie przechodził standardową procedurę sprawdzającą, dokonaną przez właściwe w tej kwestii służby.

Jednocześnie pragniemy zaznaczyć, że przygotowywana nowelizacja ustawy o służbie zagranicznej pozwoli uniknąć w przyszłości zatrudniania w służbie osób, które współpracowały z aparatem państwa przed 1989 r.

Ubolewamy, że autorzy w swoich komentarzach nie uwzględnili oświadczenia MSZ oraz nie skierowali pytań w przedmiotowej sprawie do Biura Rzecznika Prasowego MSZ, dzięki czemu mogliby otrzymać wiarygodne informacje.

Biuro Rzecznika Prasowego MSZ