Szczyt hipokryzji, popełnić samemu delikt (TK), półgębkiem przeprosić, oskarżyć adwersarzy o to samo, rozpętać kampanię przeciw Polsce
— napisał na Twitterze Jacek Saryusz-Wolski, zabierając głos ws. Trybunału Konstytucyjnego.
Eeuroposeł przypomniał też wypowiedź Donalda Tuska z Wrocławia na zakończenie Roku Kultury, gdy zaatakował rządzących po wydarzeniach z 16 grudnia ub.r.
Tusk stwierdził podczas przemówienia, że sytuacja w Polsce wymusiła na nim zmianę treści wystąpienia i przystąpił do odczytywania z kartki antyrządowej odezwy. Wyraźnie skarcił polski rząd.
Demokracja bez poszanowania dla kultury zwyczaju i konwencji wyrodnieje szybko w swoje przeciwieństwo.Demokracja, w której ludzi pozbawia się dostępu do informacji lub narzuca jeden model życia, staje się równie nieznośna jak dyktatura
— mówił przewodniczący RE.
Po wczorajszych wydarzeniach w Sejmie i na ulicach Warszawy, mając też w osobistej pamięci, co znaczą grudnie w naszej historii, apeluję do tych, którzy sprawują władzę w naszym kraju, o respekt i szacunek wobec ludzi, wobec zasad i wartości konstytucyjnych, ustalonych procedur i dobrych obyczajów. A tym wszystkim, którzy gotowi są trwać przy europejskich standardach demokracji w Polsce, chciałbym podziękować i wyrazić najszczersze uznanie: jesteście dziś najlepszymi strażnikami polskiej reputacji - w Europie i na świecie
— dodał Donald Tusk.
Saryusz-Wolski uznał to za przekroczenie granicy…
Wrocław był momentem przekroczenia ostatniej czerwonej linii nielojalności wobec własnego państwa
— przyznał.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Szczyt hipokryzji, popełnić samemu delikt (TK), półgębkiem przeprosić, oskarżyć adwersarzy o to samo, rozpętać kampanię przeciw Polsce
— napisał na Twitterze Jacek Saryusz-Wolski, zabierając głos ws. Trybunału Konstytucyjnego.
Eeuroposeł przypomniał też wypowiedź Donalda Tuska z Wrocławia na zakończenie Roku Kultury, gdy zaatakował rządzących po wydarzeniach z 16 grudnia ub.r.
Tusk stwierdził podczas przemówienia, że sytuacja w Polsce wymusiła na nim zmianę treści wystąpienia i przystąpił do odczytywania z kartki antyrządowej odezwy. Wyraźnie skarcił polski rząd.
Demokracja bez poszanowania dla kultury zwyczaju i konwencji wyrodnieje szybko w swoje przeciwieństwo.Demokracja, w której ludzi pozbawia się dostępu do informacji lub narzuca jeden model życia, staje się równie nieznośna jak dyktatura
— mówił przewodniczący RE.
Po wczorajszych wydarzeniach w Sejmie i na ulicach Warszawy, mając też w osobistej pamięci, co znaczą grudnie w naszej historii, apeluję do tych, którzy sprawują władzę w naszym kraju, o respekt i szacunek wobec ludzi, wobec zasad i wartości konstytucyjnych, ustalonych procedur i dobrych obyczajów. A tym wszystkim, którzy gotowi są trwać przy europejskich standardach demokracji w Polsce, chciałbym podziękować i wyrazić najszczersze uznanie: jesteście dziś najlepszymi strażnikami polskiej reputacji - w Europie i na świecie
— dodał Donald Tusk.
Saryusz-Wolski uznał to za przekroczenie granicy…
Wrocław był momentem przekroczenia ostatniej czerwonej linii nielojalności wobec własnego państwa
— przyznał.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/330135-kandydat-na-szefa-re-punktuje-oblude-po-szczyt-hipokryzji-popelnic-samemu-delikt-tk-rozpetac-kampanie-przeciw-polsce?strona=1