Prokuratura Regionalna w Rzeszowie wystąpiła z wnioskiem o uchylenie immunitetu byłego prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie oraz o zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie - poinformowała PAP Prokuratura Krajowa.

Jak podano, wniosek o zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej b. prezesa SA w Krakowie skierowano w piątek do Sądu Dyscyplinarnego dla sędziów.

Wniosek prokuratury ma związek z prowadzonym śledztwem dotyczącym przywłaszczenia co najmniej 17 mln zł na szkodę Sądu Apelacyjnego w Krakowie. W toku postępowania prokuratura zebrała niezbite dowody świadczące o tym, że ówczesny prezes tego sądu brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przyjął korzyść majątkową o wartości co najmniej 376 tys. 300 złotych, uczestniczył w tzw. praniu brudnych pieniędzy oraz przekroczył uprawnienia związane z pełnioną przez siebie funkcją

– poinformowano.

Grozi za to do 12 lat więzienia.

W lutym CBA zatrzymało dwóch biznesmenów z branży informatycznej, którzy dostawali fikcyjne zlecenia, na które wystawiali faktury, w których poświadczali nieprawdę. Mężczyźni w rzeszowskiej prokuraturze usłyszeli zarzuty między innymi uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej, którą założył i którą kierował były dyrektor krakowskiego sądu.

Zarzuty korupcji i przekroczenia uprawnień usłyszało w grudniu pięć osób – dyrektor sądu pełniący funkcję administracyjne, główna księgowa, dyrektor Centrum Zakupów Wspólnych dla Sądownictwa oraz dwóch przedstawicieli firm. Prezes sądu złożył rezygnację po ujawnieniu afer.

CZYTAJ TAKŻE: UJAWNIAMY. Nowe fakty w wielkiej aferze w krakowskim sądzie! Sędzia usłyszy zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej?

PAP/mall