Rzecznik powiedział, że wniosek w sprawie wyboru prezesa TK zostanie rozpoznany prawdopodobnie w czerwcu. Pytany, co by było gdyby TK przychylił się do wniosku PiS, Laskowski powiedział, że trudno mu wyobrazić sobie konsekwencje. Jego zdaniem doszłoby do nowego wyboru kandydatów na I prezesa SN. W ocenie przenika, jeżeli pojawił się wniosek o unieważnienie wszystkich decyzji prezes Gersdorf od 2014 r., to konsekwentnie należałoby zrobić to samo w odniesieniu do dwóch poprzednich prezesów w ostatnich 15 latach.
Możemy oczywiście formułować różne wnioski i zastanawiać się, co jest lepsze dla Polski i dla porządku prawnego
— powiedział Laskowski.
Pytany o reakcję Gersdorf rzecznik odpowiedział, że w „pewnym sensie była zaskoczona, a pewnym sensie nie była zaskoczona”.
Będziemy się zmagać także i z tym problemem
— dodał.
Laskowski zaznaczył, że jego oświadczenie ma charakter wstępny, bowiem wniosek posłów PiS do TK jeszcze nie jest znany Sądowi Najwyższemu; ma zostać przekazany w czwartek.
Kiedy zapoznamy się z treścią wniosku, przedstawimy pogłębioną analizę argumentacji znajdującej się w tym wniosku
— zapowiedział.
W czwartek poseł PiS Arkadiusz Mularczyk poinformował, ze grupa 50 parlamentarzystów tej partii wystąpiła do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie przepisów, na podstawie których została powołana I prezes SN Małgorzata Gersdorf. Według Mularczyka przepisy w tym zakresie budzą bardzo poważne wątpliwości z konstytucją, w szczególności z jej art. 183, który mówi, że I prezesa SN powołuje prezydent na sześcioletnią kadencję spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne sędziów SN. Chodzi o procedury wyboru kandydatów na I prezesa SN przez Zgromadzenie Ogólne, a także sam akt przedstawienia kandydatów prezydentowi.
Mularczyk mówił, że wątpliwości budzi to, że wybór kandydatów w formie głosowania i przedstawienie ich prezydentowi jest regulowane aktem prawa wewnętrznego, nieopublikowanym w żadnym dzienniku urzędowym. Jego zdaniem procedura powinna być opisana w ustawie o SN. Zdaniem posła PiS kolejną wątpliwość stanowi brak uchwały Zgromadzenia Ogólnego o przedstawieniu prezydentowi kandydatów na I prezesa SN. Podjęcie uchwały w sprawie wyboru kandydatów - podkreślał Mularczyk - zakładał poprzedni regulamin SN. PiS chce też, by TK uznał za niebyłe lub nieskuteczne czynności dokonywane do tej pory przez I prezes SN.
Oczekujemy, że TK tę sprawę rozstrzygnie niezwłocznie
— powiedział Mularczyk.
wkt/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Rzecznik powiedział, że wniosek w sprawie wyboru prezesa TK zostanie rozpoznany prawdopodobnie w czerwcu. Pytany, co by było gdyby TK przychylił się do wniosku PiS, Laskowski powiedział, że trudno mu wyobrazić sobie konsekwencje. Jego zdaniem doszłoby do nowego wyboru kandydatów na I prezesa SN. W ocenie przenika, jeżeli pojawił się wniosek o unieważnienie wszystkich decyzji prezes Gersdorf od 2014 r., to konsekwentnie należałoby zrobić to samo w odniesieniu do dwóch poprzednich prezesów w ostatnich 15 latach.
Możemy oczywiście formułować różne wnioski i zastanawiać się, co jest lepsze dla Polski i dla porządku prawnego
— powiedział Laskowski.
Pytany o reakcję Gersdorf rzecznik odpowiedział, że w „pewnym sensie była zaskoczona, a pewnym sensie nie była zaskoczona”.
Będziemy się zmagać także i z tym problemem
— dodał.
Laskowski zaznaczył, że jego oświadczenie ma charakter wstępny, bowiem wniosek posłów PiS do TK jeszcze nie jest znany Sądowi Najwyższemu; ma zostać przekazany w czwartek.
Kiedy zapoznamy się z treścią wniosku, przedstawimy pogłębioną analizę argumentacji znajdującej się w tym wniosku
— zapowiedział.
W czwartek poseł PiS Arkadiusz Mularczyk poinformował, ze grupa 50 parlamentarzystów tej partii wystąpiła do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie przepisów, na podstawie których została powołana I prezes SN Małgorzata Gersdorf. Według Mularczyka przepisy w tym zakresie budzą bardzo poważne wątpliwości z konstytucją, w szczególności z jej art. 183, który mówi, że I prezesa SN powołuje prezydent na sześcioletnią kadencję spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne sędziów SN. Chodzi o procedury wyboru kandydatów na I prezesa SN przez Zgromadzenie Ogólne, a także sam akt przedstawienia kandydatów prezydentowi.
Mularczyk mówił, że wątpliwości budzi to, że wybór kandydatów w formie głosowania i przedstawienie ich prezydentowi jest regulowane aktem prawa wewnętrznego, nieopublikowanym w żadnym dzienniku urzędowym. Jego zdaniem procedura powinna być opisana w ustawie o SN. Zdaniem posła PiS kolejną wątpliwość stanowi brak uchwały Zgromadzenia Ogólnego o przedstawieniu prezydentowi kandydatów na I prezesa SN. Podjęcie uchwały w sprawie wyboru kandydatów - podkreślał Mularczyk - zakładał poprzedni regulamin SN. PiS chce też, by TK uznał za niebyłe lub nieskuteczne czynności dokonywane do tej pory przez I prezes SN.
Oczekujemy, że TK tę sprawę rozstrzygnie niezwłocznie
— powiedział Mularczyk.
wkt/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/329795-sedzia-laskowski-murem-za-gersdorf-nie-ma-podstaw-do-kwestionowania-procedury-wyboru-i-prezes?strona=2