Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz (PO) w ciągu 14 miesięcy aż 137 razy skorzystał z darmowych lotów po kraju. Jego następca marszałek Senatu Stanisław Karczewski (PiS) takich lotów odbył zaledwie siedem - podaje za „Faktem” Interia.
Portal pisze, że Borusewicz traktuje izbę wyższą parlamentu jak biuro podróży! „Fakt” podaje, że jego darmowe loty po kraju kosztowały podatników aż 78 418 zł! To pokazuje obłudę opozycji, która zarzucała ostatnio premier Beacie Szydło, że lata wojskowymi samolotami do domu.
Szefowa rządu miała 35 razy podróżować casą na trasie Warszawa-Kraków. A co robi wicemarszałek Senatu z PO? Ze 137 lotniczych podróży do kraju, większość odbyła się z Warszawy do Gdańska, gdzie Borusewicz mieszka!
—ujawnia portal.
Przez lata śmialiśmy się, że marszałek potrafi polecieć tylko po to, żeby wyprowadzić psa i wrócić do Warszawy
—powiedział „Faktowi” jeden z senatorów.
Dodaje, że w poprzedniej kadencji Borusewicz latał aż 650 razy, gdy był marszałkiem Senatu.
To go nie tłumaczy. Szczególnie, jeśli spojrzymy, jak rzadko z tego przywileju korzysta jego następca z PiS Stanisław Karczewski. Jako wicemarszałek Senatu Borusewicz niczego nie zmienił i teraz samoloty traktuje jak darmowe taxi!
—pisze „Fakt”.
Tabloid podaje zestawienie lotów pozostałych członków prezydium Senatu, które przy Borusewiczu wyglądają bardzo blado. Siedem lotów marszałka Karczewskiego kosztowało niewiele ponad 4 tys. zł. Wicemarszałek Adam Bielan odbył 12 podróży samolotem za łączną cenę 6 868 zł, zaś wicemarszałkowie Maria Koc i Grzegorz Czelej w ogóle nie skorzystali z darmowych lotów.
Kancelaria Senatu zapewnia, że wszystkie loty Borusewicza były związane z pełnioną przez niego funkcją. A co na to sam Borusewicz? Nie chciał z nami rozmawiać i wytłumaczyć się z podróży
—dodaje „Fakt”.
pc/Interia/Fakt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/329377-borusewicz-od-lat-traktuje-samoloty-jak-darmowe-taxi-w-ciagu-ostatnich-14-miesiecy-latal-az-137-razy-co-kosztowalo-podatnikow-prawie-80-tys-zl