Bielan: "Schetyna budował przemysł donoszenia za granicę. (...) Rzadko się zdarza złapać na gorącym uczynku tak jak teraz"

Wariatów w tym kraju jest dużo. (…) problem polega na tym, że zamiast reformowania sądownictwa skupiamy się na bzdurach. Reforma, którą proponuje PiS nie jest żadną reformą

— mówił poseł Grzegorz Długi z Kukiz’15 w Śniadaniu w Trójce.

Adam Bielan mówił o sprawie donosu przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.

Schetyna zapytany i to jak będzie walczył z władzą powiedział: ulica i zagranica. Budował przemysł donoszenia za granicę. Kiedyś do Waszyngtonu i Brukseli, teraz – po zmianie administracji w Waszyngtonie – nie ma to sensu, jest tylko donoszenie do Brukseli. Rzadko się zdarza złapać na gorącym uczynku ten przemysł w działaniu, tak jak teraz. Trudno się dziwić, że później komisarze dostają histerii i wygłaszają takie tezy jak Timmermans

— powiedział Bielan.

Odniósł się też do sprawy reformy wymiaru sprawiedliwości.

80% spraw, z którymi przychodzą do mnie wyborcy to są skargi na działanie wymiaru sprawiedliwości i Polacy oczekują reformy wymiaru sprawiedliwości

— powiedział.

Proponuję politykom, którzy poprzez 8 lat nic nie zrobili, by powstrzymali się z krytyką

— dodał.

Bielan komentował też kwestię wyboru Grzegorza Jędrejka na sędziego Trybunału Konstytycyjnego.

Sejm musiał w szybkim tempie uzupełnić wakat. Wszystko odbyło się z zgodnie z procedurami. W tej sytuacji mieliśmy do czynienia n z koniecznością szybkiego uzupełnienia wakatu.

Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej mówił o sprawie wycinki drzew w Polsce.

Mamy skandal to entej potęgi. Zabory te drzewa przeżyły. Dobrej zmiany nie przeżyją

— powiedział.

Jarosław Kalinowski z PSL zwrócił uwagę na rolę Jarosława Kaczyńskiego w wycofaniu ustawy o wycince drzew.

To co się dzieje to jest tragedia i katastrofa. Jestem pełen uznania dla pana Jarosława Kaczyńskiego, który jechał samochodem przez Warszawę i zobaczył, że źle się dzieje i ustawa została wycofana

— powiedział.

Posłom opozycji odpowiedział Bielan, który przypomniał jak wyglądała sytuacja w komisji sejmowej, która zajmowała się ustawą o drzewach.

Stanisław Gawłowski jest członkiem PO i to była jego decyzja. Opozycja w prezydium komisji ma większość. Podczas posiedzenia komisji, posłanka Hibner na tej komisji wyrażała zachwyt nad tą ustawą. Posłowie PO chcieli likwidować zabytki przyrody. W Senacie Pociej mówił: „Jeśli chodzi o ustawę, to ona nie budzi żadnej kontrowersji” Za rządów PO w Warszawie, w ciągu 6 lat wycięto 150 tysięcy drzew, to były decyzje PO. Jeśli dziś posłowie PO załamują ręce nad ustawą, to dziś są Himalaje hipokryzji

— stwierdził.

Mly/polskieradio.pl/300polityka.pl