Dzień 16 grudnia pokazał, że moje podejście do polityki i podejście, które jest realizowane w klubie, diametralnie się różnią. Nastąpiła więc moja naturalna utrata zaufania do działań klubu. (…) Myślę, że to rozstanie nie będzie gwałtowne i wspólnie będziemy podejmowali działania w Sejmie, dotyczące najważniejszych kwestii, które łączą mnie i klub, którego byłam członkinią.
– mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Anna Siarkowska, która odeszła dziś z Klubu Kukiz‘15.
CZYTAJ TAKŻE: NASZ NEWS. Anna Siarkowska zakłada własne koło poselskie: Odeszłam, bo Klub Kukiz‘15 nie głosował 16 grudnia w Sali Kolumnowej
wPolityce.pl: Jakie były pani powody odejścia z Klubu Kukiz‘15?
Anna Siarkowska: Uważam, że polityka to troska o dobro wspólne i dlatego wchodziłam do polityki, by ten cel realizować. Dla mnie ważne są wartości konserwatywne, ale także wolnościowe podejście do gospodarki, a w działalności politycznej kierowanie się polską racją stanu. Dzień 16 grudnia pokazał, że moje podejście do polityki i podejście, które jest realizowane w klubie, diametralnie się różnią. Nastąpiła więc moja naturalna utrata zaufania do działań klubu. 16 grudnia uczestniczyłam w głosowaniu w Sali Kolumnowej, a klub nie. Zrobiliśmy to z posłem Rafałem Wójcikowskim, który niedawno zmarł w tragicznych okolicznościach.
Kiedy podjęliście państwo decyzję o odejściu z klubu?
To stało się tuż po 16 grudnia. Jednak ze względu na trwającą jeszcze na początku stycznia destabilizację sejmową i narastające napięcie polityczne - odstąpiliśmy od tej decyzji i przenieśliśmy ją w czasie. Niestety pan poseł Rafał Wójcikowski zginął w wypadku.
I to jedyny powód wyjścia z klubu? Aż taki miała pani żal do kolegów?
Dla mnie brak uczestnictwa Klubu Kukiz‘15 w głosowaniach w Sali Kolumnowej był swoistym przykładaniem ręki do próby destabilizacji politycznej kraju. Takie zachowanie było dla mnie niedopuszczalne, tym bardziej, że wiele miesięcy temu uczestniczyłam w głosowaniach dotyczących wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego w sytuacji, w której większość posłów mojego klubu wyjęła karty i nie głosowała. To była próba zerwania kworum. Ja takiego podejścia nie akceptuję. Dlatego podjęliśmy tę decyzję.
Jak pani widzi swoją polityczną przyszłość. Są tacy, którzy mówią, że zwiąże się pani z klubem poselskim Prawa i Sprawiedliwości.
Jeżeli chodzi o decyzje polityczne, to w najbliższym czasie będziemy informowali o ich podjęciu.
A jak wyglądały rozmowy z Pawłem Kukizem? Jaka była reakcja klubu na fakt waszego odejścia?
Rozmawialiśmy w klubie z Pawłem Kukizem i informowałam go o powodach odejścia. Myślę, że jesteśmy w stanie ze sobą współpracować dla dobra kraju. Myślę, że to rozstanie nie będzie gwałtowne i wspólnie będziemy podejmowali działania w Sejmie, dotyczące najważniejszych kwestii, które łączą mnie i klub, którego byłam członkinią. Jeśli zostanę poproszona o pomoc moich kolegów z klubu, to będą oni mogli na mnie liczyć. Czas pokaże, jak ułożą się nasze relacje.
Rozmawiał Wojciech Biedroń
CZYTAJ TAKŻE: NASZ NEWS. Anna Siarkowska zakłada własne koło poselskie: Odeszłam, bo Klub Kukiz‘15 nie głosował 16 grudnia w Sali Kolumnowej
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/328825-nasz-wywiad-anna-siarkowska-16-grudnia-klub-kukiz15-przylozyl-reke-do-destabilizacji-kraju-to-niedopuszczalne
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.