Jeżeli pani premier jest przewożona w określony sposób, transportowana przez służby, które mają określone doświadczenie, (…) wiedzę, to rozumiem, że robią to zgodnie z przepisami polskiego prawa i na tym nam zależy
— mówił rzecznik rządu.
Podkreślił, że „najważniejsze jest bezpieczeństwo najważniejszej osoby w państwie”.
Dodał, że wszystkie „procedury na pewno muszą być w takiej sytuacji dochowane”. Zapytany, czy były dochowane, stwierdził: „Jeżeli są jakieś wątpliwości, to one powinny być sprawdzone”. „Jeżeli doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości, to one powinny być oczywiście kompleksowo wyjaśnione” - wskazał.
Jeśli chodzi akurat o ten lot (10 lutego), to na pewno również okoliczności realizacji tego lotu, przejazdu (…) również powinny być wyjaśniane. Poczekajmy
— podkreślił rzecznik rządu.
Pytany, kto sprawdzi okoliczności tego lotu, Bochenek powiedział: „są odpowiednie służby”.
Jeśli zostały naruszone przepisy prawa karnego, to np. prokuratura, jest Biuro Ochrony Rządu, które również organizuje przejazdy, jeśli chodzi np. o loty wojskowym samolotem tutaj Ministerstwo Obrony Narodowej
— wyjaśniał.
Poczekajmy na wyjaśnienia tych właściwych instytucji
— zaznaczył Bochenek.
(PAP)/ems
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jeżeli pani premier jest przewożona w określony sposób, transportowana przez służby, które mają określone doświadczenie, (…) wiedzę, to rozumiem, że robią to zgodnie z przepisami polskiego prawa i na tym nam zależy
— mówił rzecznik rządu.
Podkreślił, że „najważniejsze jest bezpieczeństwo najważniejszej osoby w państwie”.
Dodał, że wszystkie „procedury na pewno muszą być w takiej sytuacji dochowane”. Zapytany, czy były dochowane, stwierdził: „Jeżeli są jakieś wątpliwości, to one powinny być sprawdzone”. „Jeżeli doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości, to one powinny być oczywiście kompleksowo wyjaśnione” - wskazał.
Jeśli chodzi akurat o ten lot (10 lutego), to na pewno również okoliczności realizacji tego lotu, przejazdu (…) również powinny być wyjaśniane. Poczekajmy
— podkreślił rzecznik rządu.
Pytany, kto sprawdzi okoliczności tego lotu, Bochenek powiedział: „są odpowiednie służby”.
Jeśli zostały naruszone przepisy prawa karnego, to np. prokuratura, jest Biuro Ochrony Rządu, które również organizuje przejazdy, jeśli chodzi np. o loty wojskowym samolotem tutaj Ministerstwo Obrony Narodowej
— wyjaśniał.
Poczekajmy na wyjaśnienia tych właściwych instytucji
— zaznaczył Bochenek.
(PAP)/ems
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/328459-po-bedziemy-pytac-premier-o-liczbe-lotow-casa-i-ich-koszty-bochenek-procedury-nie-zabraniaja-przelotu-premier-wojskowa-casa?strona=3