Machałek o Timmermansie: Radziłabym powstrzymanie emocji, żeby przestał nas pouczać i stawiać do kąta. Coś go ugryzło...

Wychodzimy z tarczą, była to bardzo udana konferencja. (…) Padły ważne słowa z ust wiceprezydenta USA, który powiedział, że Stany Zjednoczone nadal będą stać na straży pokoju i bezpieczeństwa. Nic się nie zmienia

— powiedziała o Konferencji Monachijskiej (poświęconej sprawom bezpieczeństwa) w programie „Gość poranka” (TVP Info) Marzena Machałek, posłanka PiS.

Tylko współpraca z USA może dać bezpieczeństwo

— podkreśliła.

Parlamentarzystka odniosła się też do słów Johna McCaina.

Już Lech Kaczyński mówił, że potrzebujemy solidarności

— przypomniała.

Jak podkreśliła Machałek, Polska ma nieobliczalnego sąsiada na Wschodzie.

Musimy mieć silną armię, być w silnym sojuszu

— zaznaczyła.

Posłanka PiS odniosła się do relacji polsko-ukraińskich.

Ukraińcom bardzo zależy na dobrych relacjach, natomiast mamy niewyjaśnione kwestie historyczne, niewyjaśnioną sprawę smoleńską. (…) Oni nie chcą przyjąć do wiadomości, że coś takiego się wydarzyło

— mówiła Machałek.

Nie możemy pogodzić się z tym, że budują swoją tożsamość na Banderze. Mamy problem z polityką historyczną Ukrainy. Musimy jednak stawiać sprawę jasno, w sposób dyplomatyczny

— zaznaczyła parlamentarzystka.

W rozmowie pojawił się również temat Unii Europejskiej i stosunku jej przedstawicieli do Polski.

Timmermans traktuje to jakoś osobiście, nerwowo i mało racjonalnie

— zauważyła Machałek.

Panu wiceprzewodniczącemu radziłbym powstrzymanie emocji, żeby przestał nas pouczać i stawiać do kąta. Polska i rząd sobie poradzą. Oni nie mają nawet Trybunału Konstytucyjnego! (…) Człowiek, który pochodzi z kraju o takim prawie, chce nas pouczać

— podkreśliła posłanka PiS.

Wydaje się, że coś go ugryzło albo chciał coś pokazać…

— dodała.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>