Szanowni Państwo!

Już za kilka dni, na posiedzeniu w dniu 23 lutego Rada Miasta Gdańska będzie głosować w sprawie dofinansowania procedury „in vitro” w lokalnych prywatnych klinikach. Planowane jest przekazanie 1.100.000 zł dla 200 par, z których każda miałaby prawo do trzech podejść.

Metoda zapłodnienia pozaustrojowego „in vitro” jest bardzo kontrowersyjna. Wiele ludzkich embrionów ginie podczas tej procedury. Można postawić wiele pytań i zarzutów. Jest też mało skuteczna i bardzo kosztowna.

Projekt tej uchwały dyskryminuje osoby, które mają problemy z płodnością i leczą się prywatnie, stosując naprotechnologię.

Planujemy zorganizowanie konferencji prasowej w tej sprawie, podczas której chcielibyśmy zaprezentować nasze stanowisko.

Bardzo prosimy o podpisanie petycji do radnych Miasta Gdańska. Wasz głos zostanie przekazany radnym i na pewno będzie miał duże znaczenie w zbliżającej się dyskusji oraz przy podejmowaniu decyzji w tej sprawie.

Ewa Kowalewska Human Life International Polska z siedzibą w Gdańsku

Gdańsk, dnia 11 lutego 2017 r.

PETYCJA ws. finansowania procedury „in vitro” z budżetu Miasta Gdańska

Szanowni Państwo! Radni Miasta Gdańska!

Jak dowiadujemy się z doniesień medialnych, na posiedzeniu Rady Miasta Gdańska w dniu 23 lutego br. planowane jest głosowanie w sprawie dofinansowania przez Miasto Gdańsk procedury zapłodnienia pozaustrojowego w prywatnych placówkach. Na ten cel proponowane jest przekazanie 1 100 000 zł. rocznie.

Szanujemy starania rodziców o posiadanie potomstwa, ale mamy także świadomość, że procedura zapłodnienia pozaustrojowego jest metodą budzącą sprzeciw sumienia wielu obywateli, gdyż prowadzi do uśmiercania wielu ludzkich embrionów. Ponadto nie jest to metoda terapeutyczna, przywracająca prawidłowe funkcje w dziedzinie prokreacji. W programie przewiduje się dofinansowanie dla 200 niepłodnych par po trzy próby dla każdej, co oznacza, że środki te może otrzymać 66 par. Mając na uwadze wyniki badań, które wskazują, że na żywe urodzenie się ma szansę najwyżej 7,5% dzieci poczętych „in vitro”, w wyniku programu może urodzić się ok.15 dzieci. Oznacza to, że koszt urodzenia jednego dziecka wyniesie ok. 66 tys. zł. Dlaczego na takie wsparcie nie mogą liczyć pary, które ponoszą koszty leczenia zdrowia prokreacyjnego, ale nie chcą korzystać z „in vitro”? Obecny projekt dyskryminuje osoby leczące się, np.: naprotechnologicznie, dzieląc ich na godnych dofinansowania terapii lub nie. W związku z powyższym jako mieszkaniec Gdańska zwracam się do Państwa, którzy pełnicie zaszczytną funkcję radnych mojego miasta, o odrzucenie propozycji finansowania zapłodnienia pozaustrojowego z funduszu Miasta Gdańska.

Petycję można podpisać na stronie naszestanowisko.pl