Z niechęcią regował Budka także na projekt Komisji weryfikacyjnej, która miałaby rozprawić się z dziką reprywatyzacją. Nie pomogły tłumaczenia, wyjaśnienia i wskazanie na skalę łupieżczych procedur, w wyniku których ucierpniała masa ludzi. Zdaniem Budki, stworzenie komisji to „polityczne igrzyska”.
Były minister sprawiedliwości chętniej staje po stronie przestępców, niż po demokratycznie wybranego rządu. O czym to świadczy? Czy taką samą optyką kierował się w czasie, gdy był szefem resortu? Być może w tym kryje się odpowiedź na szereg pytań dotyczących dysfunkcji państwa za czasów PO.
Borys Budka, spragniony politycznego splendoru, brnie na oślep w totalistyczny opozycjonizm. Polityczna ekstrema osnuta wokół KOD, tężeje coraz bardziej. Duszno im w sprawiedliwym państwie prawa. Utrata przywilejów, wpływów i układów, boleśnie odbije się na jakości życia establishmentu III RP. Państwo przywracane obywatelom jest dla nich nieznośne. Wystarczyło im, że było „teoretyczne”. Chroniło rozbudowanych interesów sitw, przestępców i „elit”, a gnębiło zwykłych ludzi, pracujących w pocie czoła na utrzymanie zawłaszczonych struktur. Na próżno tęsknicie, Panowie. Platformiana rzeczywistość atrap już nie wróci…
CZYTAJ TAKŻE: Trzeba się liczyć z wszelkimi ewentualnościami. Reakcja opozycji na wypadek premier Szydło tylko to potwierdza
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Z niechęcią regował Budka także na projekt Komisji weryfikacyjnej, która miałaby rozprawić się z dziką reprywatyzacją. Nie pomogły tłumaczenia, wyjaśnienia i wskazanie na skalę łupieżczych procedur, w wyniku których ucierpniała masa ludzi. Zdaniem Budki, stworzenie komisji to „polityczne igrzyska”.
Były minister sprawiedliwości chętniej staje po stronie przestępców, niż po demokratycznie wybranego rządu. O czym to świadczy? Czy taką samą optyką kierował się w czasie, gdy był szefem resortu? Być może w tym kryje się odpowiedź na szereg pytań dotyczących dysfunkcji państwa za czasów PO.
Borys Budka, spragniony politycznego splendoru, brnie na oślep w totalistyczny opozycjonizm. Polityczna ekstrema osnuta wokół KOD, tężeje coraz bardziej. Duszno im w sprawiedliwym państwie prawa. Utrata przywilejów, wpływów i układów, boleśnie odbije się na jakości życia establishmentu III RP. Państwo przywracane obywatelom jest dla nich nieznośne. Wystarczyło im, że było „teoretyczne”. Chroniło rozbudowanych interesów sitw, przestępców i „elit”, a gnębiło zwykłych ludzi, pracujących w pocie czoła na utrzymanie zawłaszczonych struktur. Na próżno tęsknicie, Panowie. Platformiana rzeczywistość atrap już nie wróci…
CZYTAJ TAKŻE: Trzeba się liczyć z wszelkimi ewentualnościami. Reakcja opozycji na wypadek premier Szydło tylko to potwierdza
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/327268-lepiej-trzymac-z-przestepcami-niz-rzadem-pis-tezeje-polityczna-ekstrema-w-totalnej-opozycji-postawa-budki-kaze-postawic-pewne-pytania?strona=2