Kpina! Mieszkowski w TOK FM w roli wyroczni od bezpieczeństwa: "Wolałbym żebyśmy chronili nasze społeczeństwo, a nie naszych VIP-ów"

Bardzo ciekawa rozmowa na temat wypadku limuzyny wiozącej premier Beatę Szydło odbyła się w radiu TOK FM. Poseł Nowoczesnej - Krzysztof Mieszkowski najpierw pani premier życzył zdrowia, a potem dzielił się plotkami na temat jej stanu zdrowia i pokpiwał z bezpieczeństwa VIP-ów w naszym kraju.

Dotarły do mnie takie informacje, że pani premier, która była zapięta pasami ma złamany mostek, więc tam jest jakaś groźniejsza kontuzja

—powiedział Mieszkowski nie powołując się na źródło tych informacji.

Potem sugerował, że rządowe limuzyny nie są wykorzystywane zbyt rozsądnie, a może nawet dochodzi do ich nadużywania.

Myślę że ta cała chaotyczna potrzeba wykorzystywania limuzyn rządowych wynika być może z faktu, że za 30 milionów kupiono limuzyn w Polsce, pan Macierewicz nimi rozporządza, pewnie można korzystać z nich dozwoli

—mówił.

Rozsądkiem wykazała się prowadząca rozmowę Dominika Wielowieyska zaznaczając, że na bezpieczeństwie VIP-ów nie można oszczędzać i dobrze, że jeżdżą oni bardzo bezpiecznymi samochodami.

Wolałbym żebyśmy chronili nasze społeczeństwo, a nie naszych VIP-ów

—wypalił nagle Mieszkowski.

Tu trzeba inwestować pieniądze i wydaje mi się, że to jest istotniejsze

—dodał

Martwię się oczywiście o zdrowie pana Misiewicza, który musi podjechać pod dyskotekę limuzyną rządową. Tych absurdów jest bardzo dużo

—poseł Nowoczesnej za wszelką cenę starał się atakować rząd, nie odnosząc się bezpośrednio do premier Beaty Szydło.

Nie wiem, czy te wypadki są przypadkowe, czy wynikają z wolności z jakiej korzystają oficerowie BOR na polskich drogach. Wielokrotnie oglądam kolumny rządowe wyjeżdżające z panią premier z Sejmu. Tam od razu jest gaz do dechy. Mają świetne auta i szaleją

—atakował Mieszkowski.

Poseł Nowoczesnej stwierdził też, że trzeba koniecznie zbadać dokładnie wypadek pani premier i poznać jego przyczyny, ale jak dodał chwilę później młody kierowca Seicento jest niewinny.

Jest tu jakiś wirus

—stwierdził poseł Nowoczesnej.

Ech ta nowoczesna logika…

ann/Radio TOK FM