Główna partia opozycji nie potrafi nadać polityce pozytywnego sensu. By skutecznie rywalizować z PiS, musi być czymś więcej niż tylko najsilniejszym przeciwnikiem Kaczyńskiego
— pisze dr Rafał Matyja, oceniając na łamach „Tygodnika Powszechnego” kondycję Platformy Obywatelskiej.
Jak ocenia politolog, największa partia opozycyjna ma bardzo poważne kłopoty z prowadzoną przez siebie polityką.
Osiem lat rządów uczyniło z PO partię o słabej wrażliwości na oddolne i zewnętrzne impulsy. Partię, z politykami której nie warto rozmawiać, bo wszystko wiedzą lepiej. Partię poukładaną personalnie w taki sposób, że - jak ciekawie opowiadała kiedyś Joanna Mucha - niezwykle trudno wejść do niej komuś, kto nie daje gwarancji lojalności któremuś z jej patronów. Tak jest nie tylko w Platformie, ale przez długie lata pozostawania u steru władzy zamknęła się ona ściślej niż PiS. Kaczyński bardziej otwierał szeregi, wprowadzając na listy działaczy stowarzyszeń, profesorów sympatyzujących z PIS, ludzi, którzy awans zawdzięczają mu osobiście i nie muszą szukać oparcia w „strukturach terenowych”. Stworzył też sieć rozmaitych społecznych „przybudówek”, których PO nie posiada. Zbudował wreszcie opowieść o sensie tego, co zamierza zrobić jego partia
— czytamy.
Rafał Matyja przekonuje, że Platforma - w odróżnieniu od PiS - nie ma swoim wyborcom do zaprezentowania pozytywnej narracji i tożsamości.
Każdy, kto popiera PiS, dostaje bonus w postaci niezwykle korzystnej dystynkcji. Staje się patriotą i dziedzicem najszlachetniejszych tradycji. Jaką ofertę dla swojego wyborcy ma dziś PO?
— zastanawia się politolog.
I próbuje konstruować odpowiedź:
Platforma nie potrafi nawet sensownie opowiedzieć swoim zwolennikom o tym, co się jej przytrafiło w 2015 roku. (…) Dziś - podobnie jak przed laty - odpowiedź PO zredukowano do prostego hasła „zatrzymać PiS”
— czytamy.
Największą słabością Schetyny i jego otoczenia jest jednak nieumiejętność pozytywnego opisania sensu polityki w Polsce. Opisania jej w kategoriach wykraczających poza walkę z PIS. (…) Taka rachuba może prowadzić Platformę do wygodnej bierności, która skończy się porażką w kolejnych wyborach
— puentuje Rafał Matyja.
svl, Tygodnik Powszechny
SCHETYNA DORZYNA WATAHĘ - o przyszłości polityków PO i jej lidera w nowym numerze tygodnika „wSieci w sprzedaży od 6 lutego br., także w formie e-wydania – szczegóły na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/326672-rafal-matyja-najwieksza-slaboscia-schetyny-i-jego-otoczenia-jest-nieumiejetnosc-pozytywnego-opisania-sensu-polityki-w-polsce?wersja=mobilna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.