Skąd ta "bezinteresowna" troska? Lenz o rozmowach z Merkel: "Strona niemiecka była zainteresowana konfliktem wokół Opola"

Strona niemiecka była zainteresowana konfliktem wokół Opola, rozszerzenia granic miasta

— powiedział w programie „Minęła dwudziesta” (TVP Info) Tomasz Lenz, poseł PO.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Prezydent Opola o głodówce w Dobrzeniu Wielkim: Opozycja zrobiła z tego front walki z rządem. „Dojdzie do złagodzenia protestów”

Rozumiem, że Angela Merkel chciała się dowiedzieć, jak jest stosunek ugrupowań parlamentarnych do tej sprawy

— dodał.

Doszło tam do ostrego konfliktu, wywołanego decyzją kancelarii pani premier Beaty Szydło. Konfliktu między mieszkającymi na tym terenie polskimi obywatelami niemieckiego pochodzenia. Część osób ogłosiła głodówkę, protestując przeciwko zmianom granic

— twierdził Lenz.

Proszę nie mówić, że winni za ten konflikt są politycy opozycji, którzy nie mają na to żadnego wpływu

— zaznaczył.

Czyżby politycy PO traktowali kanclerz Niemiec jako wyższą instancję? Trudno zrozumieć roztrząsanie przez opozycję wewnętrznych spraw Polski z przywódcą obcego państwa.

gah/tvp.info