Marzena K. musi czuć się niepocieszona. Warszawski sad oddalił jej powództwo w sprawie odszkodowania za rzekome bezumowne korzystanie z kamienicy przy Brackiej 23. Czyżby fakt, że jej brat mecenas Robert N. trafił ostatnio do aresztu, wpłynął na negatywny wynik rozprawy?
Proces w tej sprawie zakończył się 26 stycznia. Wcześniej sąd oddalił część wniosków dowodowych stron - w tym wniosek powodów o powołanie biegłego rzeczoznawcy majątkowego w tej sprawie.
W sprawie chodzi o „bezumowne korzystanie” z części budynku przez miasto w latach 2005-2015, czyli w okresie 10 lat poprzedzających zwrot nieruchomości. W sprawie tego budynku toczy się przed warszawskim sądem jeszcze jeden proces, który K. wytoczyła stolicy. W tamtym postępowaniu chodzi o 9,8 mln zł odszkodowania. K. odkupiła bowiem roszczenia do sprzedanych lokali w kamienicy. Tamta sprawa ma być kontynuowana 16 marca.
W sumie Marzena K. wytoczyła władzom Warszawy cztery procesy. Żąda w nich w sumie 40 mln zł odszkodowań m.in. za „wydanie wadliwej decyzji administracyjnej”, za „sprzedane lokale mieszkalne” oraz wynagrodzenia za „bezumowne korzystanie z budynku” - w sprawach nieruchomości, do których ma roszczenia.
Marzena K. to słynna „milionowa urzędniczka z ministerstwa sprawiedliwości, która na wniosek Zbigniewa Ziobro straciła posadę, gdy okazało się, że nie wpisywała w swoje oświadczenia majątkowe gigantycznych dochodów, które uzyskała dzięki roszczeniom reprywatyzacyjnym. Sama ma też postawione zarzuty prokuratorskie. Podobnie jak jej brat Robert K. – słynny potentat adwokacki na rynku warszawskich nieruchomości, który trafił do aresztu w związku z afera łapówkarską, związany z dziką warszawska reprywatyzacją.
PAP
-
BAGNO W STOLICY. DZIKA REPRYWATYZACJA TO AFERA ELIT III RP. Nowy numer „wSieci” już w kioskach!
E - wydanie dostępne na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/326616-milionowa-urzedniczka-rozczarowana-sad-nie-przyznal-marzenie-k-9-milionow-zlotych-za-kamienice