Wyjaśnienie tej kwestii może dać odpowiedź na najważniejsze pytanie, dotyczące afery Amber Gold. Czy interwencja Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego mogła uchronić tysiące ofiar Marcina P. od bankructwa. Dziś posłowie zasiadający w komisji śledczej ds. Amber Gold próbowali dowiedzieć się od Marcina Olszaka, zastępcy Dyrektora Departamentu Prawnego Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego, dlaczego reprezentowana przez niego instytucja nie powiadomiła agencji o wielkim przekręcie.
To pytanie może okazać się przełomowe dla częściowego przynajmniej wyjaśnienia bezkarności Marcina P., który (formalnie) kierował piramidą finansową. Pytanie szczególnie ważne, jeśli spojrzy się na bierność prokuratury w stosunku do doniesienia KNF o możliwości popełnienia przestępstwa przez Marcina P. Dyrektor Olszak zdawał się zrzucać odpowiedzialność za tę kwestię na prokuraturę, która jego zdaniem, mogła skuteczniej niż ABW działać w sferze przestępstwa Marcina P.
Prokuratura was lekceważy do tego stopnia, że wskazują wam co macie robić i czym macie się zająć. Na tej podstawie pana szef zleca panu pismo do Prokuratora Generalnego. Pracownicy mówią, ze to jest wielka piramida finansowa, która kończy swoją działalność w związku z powstaniem OLT, że dojdzie do krachu, ze banki nie wykonują swoich obowiązków i pan chce powiedzieć, że uważaliście, że to za mało, by poinformować o sprawie ABW?
– pytała retorycznie Małgorzata Wassermann.
Pytanie, czy ABW była władna, by zamknąć tę działalność.
– odpowiadał pytaniem dyrektor Olszak.
Czy gdyby poszła informacja do agencji, to czy fundusze kilku tysięcy klientów zostałyby uratowane? Czy nie byłoby to odpowiednie działanie Komisji Nadzoru Finansowego?
– dopytywała posłanka Kopcińska.
CZYTAJ TAKŻE: Świadek pogrąża prokuratorów od Amber Gold: ”Impas! Prokuratura nie stosowała się do zaleceń sądów…”
Posłowie przypomnieli, że KNF miał podpisaną z ABW stosowną umowę, o współpracy, ale w stosunku do Amber Gold, takiej współpracy między obiema instytucjami nie podejmowano. Olszak nie potrafił odpowiedzieć jednoznacznie - jak powinna wyglądać współpraca KNF z ABW.
Czy podczas sprawy AG kontaktował się pan z ABW?
– pytała posłanka Wassermann.
Nie pamiętam bym się spotykał z ABW. Prokurator mógł zlecić ABW konkretne czynności
– odpowiedział Olszak.
Czy miał Pan poczucie bezsilności i bezradności?
– pytała posłanka Wassermann.
Bezsilność, raczej pewna irytacja zawodowa i pytanie co tu zrobić by to poprawić.
– odpowiedział Olszak.
Działania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego mogły powstrzymać Marcina P. Rodzi się pytanie dlaczego KNF nie wykorzystała możliwości poinformowania ABW o tej sprawie. Drugie pytanie brzmi, dlaczego ABW sama z siebie nie włączyła się w walkę z tą wielką piramidą finansową. Przypadkowo?
WB
-
Polecamy nowy numer największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „wSieci”, w sprzedaży od 6 lutego br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/326548-to-moze-byc-najwieksza-tajemnica-amber-gold-dlaczego-knf-nie-zawiadomilo-o-przekrecie-abw