NASZ WYWIAD. Andruszkiewicz o sytuacji syryjskich sierot i polityce migracyjnej. "Obawiam się, że dla Europy Zachodniej jest już za późno"

Donald Tusk przed wyborami w Stanach Zjednoczonych na Twitterze napisał, że „dwóch Donaldów to za dużo w polityce światowej” i miał rację, jeden Donald Trump nam wystarczy

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Adam Andruszkiewicz (Kukiz‘15).

wPolityce.pl: Powrócił temat uchodźców. Opozycja atakuję rząd, że nie chciał przyjąć syryjskich sierot z Aleppo…

Adam Andruszkiewicz: Nie chciałbym, aby dyskusja na temat islamskich imigrantów została sprowadzona do szantażu emocjonalnego w postaci adopcji syryjskich sierot z Aleppo. Jest to zagranie czysto emocjonalne, przecież każdy z nas współczuje dzieciom, równocześnie każdy z nas może wpłacić środki pieniężne np. na Caritas, aby tym dzieciom pomóc. Politycy opozycji, którzy tak walczą o los tych dzieci, mogą przyjąć je pod własny dach, nikt im tego nie zabrania. Jeżeli nie chcą tego zrobić, mogą równie dobrze sfinansować im pomoc. Wiele osób pośród nas pomaga najbardziej potrzebującym czy to w Polsce, czy zagranicą, ale nie trzeba o tym mówić całemu światu i szantażować innych, aby robili to samo. Natomiast dyskusja dotycząca islamskich uchodźców musi być dyskusją poważną, ponieważ dotyczy ona przyszłego obrazu Polski. Czy będzie ona bezpieczna i gościnna tak jak dzisiaj, czy Polacy będą bać się wychodzić po zmroku z domów, a polskie miasta będą przypominać te francuskie, chociażby Marsylię.

Wydaje się jednak, że Zachód trzeźwieje, czego dowodem mogą być decyzje podjęte na nieformalnym szczycie na Malcie.

Jest to z jednej strony wynik przebudzenia europejskich elit i społeczeństwa, a z drugiej klarownego i stanowczego stanowiska polskiego rządu, które wspierał Kukiz’15. Obawiam się, że dla Europy Zachodniej jest już jednak za późno, ponieważ demografia jest nieubłagana. W przeciągu najbliższych 20-30 lat niektóre duże europejskie miasta, będą miastami muzułmańskimi. To o co musimy teraz walczyć, to aby żadne z polskich miast nie poszło w tym kierunku.

Patrząc na doświadczenia Zachodu Polska może bronić się przed jego błędami, zaś Zachód może bronić jedynie tego mu zostało.

Zachód może dzisiaj jedynie bronić status quo. Paradoksalnie widzę w tym dużą szansę w przyszłości dla Polski. Istnieje możliwość, która staje się coraz bardziej realna, że do Polski będą przyjeżdżać autochtoniczni Niemcy, Francuzi czy Brytyjczycy, którzy będą widzieć, że nasz kraj rozwija się stabilnie gospodarczo, ale przede wszystkim jest bezpieczny. Nie będą się tutaj bać zakładać rodzin, ani obawiać o swoje dzieci i żony.

Jak Kukiz‘15 zapatruje się na pomysł utworzenia metropolii warszawskiej?

Jako Kukiz’15 uważamy, że w kwestii utworzenia metropolii warszawskiej powinno odbyć się referendum, w którym mieszkańcy Warszawy i podwarszawskich gmin zajmą stanowisko w tej sprawie. Słyszymy wiele głosów, które mówią, że mieszkańcy boją się podwyżki cen nieruchomości po powstaniu metropolii. Jednocześnie uważamy, że usprawnienie komunikacji powinno mieć miejsce nie tylko w przyszłej metropolii warszawskiej, ale także pomiędzy innymi gminami powiązanymi z największymi miastami poszczególnych województw.

Donald Tusk postanowił jednak pozostać w Brukseli.

Donald Tusk przed wyborami w Stanach Zjednoczonych na Twitterze napisał, że „dwóch Donaldów to za dużo w polityce światowej” i miał rację, jeden Donald Trump nam wystarczy.

Rozmawiał Kamil Kwiatek.