Radomira Szumełda został wybrany w sobotę na przewodniczącego regionu Pomorskiego KOD, a Kuba Karyś został szefem KOD na Podkarpaciu. Szumełda był jedynym kandydatem na to stanowisko, poparło go 88 proc. głosujących. Na Podkarpaciu było dwoje kandydatów.
W sobotę w Gdańsku podczas walnego zebrania członków Komitetu Obrony Demokracji dotychczasowy koordynator stowarzyszenia na Pomorzu, Radomir Szumełda został wybrany na przewodniczącego KOD na Pomorzu. Był jedynym kandydatem, poparło go 290 osób czyli 88 proc. głosujących.
Mocny mandat, który bardzo zobowiązuje
— skomentował. Przeciwnych jego kandydaturze było 28 głosujących. Jak powiedział w rozmowie z PAP, najważniejsze dla niego jest teraz „przede wszystkim odbudowanie zaufania do KOD”.
Po tych naszych wewnętrznych problemach na pewno to zaufanie jest nadwyrężone
— dodał. Wyjaśnił, że to zaufanie chce odbudowywać przede wszystkim poprzez - jak powiedział - „transparentność, transparentność i jeszcze raz transparentność, zwłaszcza w obszarze finansów”.
To jest to, czego nam brakowało tak naprawdę, np. każdy wydatek powyżej tysiąca złotych, protokół z każdej kwesty, zbiórki publicznej czy kwartalne raporty finansowane powinny być publikowane na stronach internetowych
— tłumaczył.
Jako ważne zadanie wymienił tez budowę „pozytywnych programów”.
Musimy zacząć budować pozytywne programy, zarówno regionalnie jak i centralnie czyli musimy pokazać naszą wizję Polski XXI wieku — wyjaśnił.
Za istotne zadanie dla stowarzyszenia uważa też konieczność budowy swojego zaplecza intelektualnego.
Żeby wiedzieć, w jaki sposób w różnych sprawach reagować na to, co wyprawia władza centralna ale też samorządy
— tłumaczył. Powiedział, że KOD chce budować, „mikrośrodowiska w powiatach, gminach na Pomorzu”. Poinformował, że na Pomorzu KOD ma 849 członków. Radomir Szumełda ma 45 lat, od 1994 roku jest przedsiębiorcą, od 15 lat prowadzi dwie spółki gastronomiczne. Przez 10 lat był członkiem PO, z której list dwukrotnie - bez powodzenia - startował w wyborach do Sejmu. Podkreślił, że „nigdy nie pełnił żadnej funkcji w PO i o takie się nie ubiegał”. Opuścił partię tydzień po ostatnich wyborach parlamentarnych jesienią 2015 roku. Szumełda jest jednym z liderów KOD w kraju. Podał, że wybory przewodniczącego stowarzyszenia mogą odbyć się na przełomie marca i kwietnia. Zaznaczył, że „musimy poczekać na wyniki prac komisji rewizyjnej i firmy audytorskiej bo bez tego wybory nie miałyby sensu”. Powiedział, że „prawdopodobnie będzie kandydował do zarządu głównego KOD a na przewodniczącego prawdopodobnie nie”.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Radomira Szumełda został wybrany w sobotę na przewodniczącego regionu Pomorskiego KOD, a Kuba Karyś został szefem KOD na Podkarpaciu. Szumełda był jedynym kandydatem na to stanowisko, poparło go 88 proc. głosujących. Na Podkarpaciu było dwoje kandydatów.
W sobotę w Gdańsku podczas walnego zebrania członków Komitetu Obrony Demokracji dotychczasowy koordynator stowarzyszenia na Pomorzu, Radomir Szumełda został wybrany na przewodniczącego KOD na Pomorzu. Był jedynym kandydatem, poparło go 290 osób czyli 88 proc. głosujących.
Mocny mandat, który bardzo zobowiązuje
— skomentował. Przeciwnych jego kandydaturze było 28 głosujących. Jak powiedział w rozmowie z PAP, najważniejsze dla niego jest teraz „przede wszystkim odbudowanie zaufania do KOD”.
Po tych naszych wewnętrznych problemach na pewno to zaufanie jest nadwyrężone
— dodał. Wyjaśnił, że to zaufanie chce odbudowywać przede wszystkim poprzez - jak powiedział - „transparentność, transparentność i jeszcze raz transparentność, zwłaszcza w obszarze finansów”.
To jest to, czego nam brakowało tak naprawdę, np. każdy wydatek powyżej tysiąca złotych, protokół z każdej kwesty, zbiórki publicznej czy kwartalne raporty finansowane powinny być publikowane na stronach internetowych
— tłumaczył.
Jako ważne zadanie wymienił tez budowę „pozytywnych programów”.
Musimy zacząć budować pozytywne programy, zarówno regionalnie jak i centralnie czyli musimy pokazać naszą wizję Polski XXI wieku — wyjaśnił.
Za istotne zadanie dla stowarzyszenia uważa też konieczność budowy swojego zaplecza intelektualnego.
Żeby wiedzieć, w jaki sposób w różnych sprawach reagować na to, co wyprawia władza centralna ale też samorządy
— tłumaczył. Powiedział, że KOD chce budować, „mikrośrodowiska w powiatach, gminach na Pomorzu”. Poinformował, że na Pomorzu KOD ma 849 członków. Radomir Szumełda ma 45 lat, od 1994 roku jest przedsiębiorcą, od 15 lat prowadzi dwie spółki gastronomiczne. Przez 10 lat był członkiem PO, z której list dwukrotnie - bez powodzenia - startował w wyborach do Sejmu. Podkreślił, że „nigdy nie pełnił żadnej funkcji w PO i o takie się nie ubiegał”. Opuścił partię tydzień po ostatnich wyborach parlamentarnych jesienią 2015 roku. Szumełda jest jednym z liderów KOD w kraju. Podał, że wybory przewodniczącego stowarzyszenia mogą odbyć się na przełomie marca i kwietnia. Zaznaczył, że „musimy poczekać na wyniki prac komisji rewizyjnej i firmy audytorskiej bo bez tego wybory nie miałyby sensu”. Powiedział, że „prawdopodobnie będzie kandydował do zarządu głównego KOD a na przewodniczącego prawdopodobnie nie”.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/326228-wybory-w-kod-szumelda-zostal-szefem-komitetu-na-pomorzu-a-karys-na-podkarpaciu-zbyt-wielu-chetnych-nie-bylo