Dorota Łosiewicz w „Salonie Dziennikarskim”: „Lata działalności Lecha Wałęsy wskazują, że robił wszystko, żeby zdusić prawdę”

Warto unikać sądów w drugą stronę. Internet huczy od tego, że „Solidarność” była jak WiN po II wojnie światowej. Odrzucam taką interpretację, była wielomilionowym rewolucyjnym ruchem. Nawet jeżeli założyć, że na jego czele stał człowiek, który dalej miał te linki do służby bezpieczeństwa, co wcale nie jest takie pewne

– mówił z kolei Piotr Zaremba.

Ten ruch jednak zmieniał Polskę, realnie zmieniał Polskę

– dodał publicysta.

Surową oceną Wałęsie wystawiła też Dorota Łosiewicz.

Wszystkie lata działalności Lecha Wałęsy wskazują jednak, że robił wszystko, żeby tę prawdę zdusić. Pomyślał, ze jak powyrywa te wszystkie kartki z teczek, to już nigdzie ich nie ma

– mówiła.

Mamy narrację, którą powtarzają tzw. celebryci, że to wredny PiS chce wykończyć Lecha Wałęsę. Ale jakoś nie pamiętam, żeby wdowa po Kiszczaku zapisała się do PiS-u, A to przecież ona zaniosła teczki do IPN-u

– dodała publicystka, przypominając również, że badania grafologiczne zostały wszczęte po słowach Wałęsy, że to esbecja fałszowała jego podpisy.

Musimy stanąć w prawdzie. Nie mamy nieskazitelnych legend

– spuentował ks. Henryk Zieliński.

ak/TVP Info