NASZ WYWIAD. Korwin-Mikke: Umówiliśmy się wstępnie na koalicję Kukiz'15-Wolność. "Obie partie poleciały teraz na łeb, na szyję..."

Zasiadają w ławach poselskich, więc są bardziej widoczni. W tym tkwi cała przyczyna takich wyników sondażowych

— mówi o ruchu Kukiz‘15 Janusz Korwin-Mikke, europoseł, prezes partii Wolność.

wPolityce.pl: Czy powstanie koalicja Kukiz‘15-Wolność? Podobno jest szansa na wspólny start obu ugrupowań w wyborach samorządowych.

Janusz Korwin-Mikke (Wolność): Trudno powiedzieć. Tak się wstępnie umówiliśmy. Jeżeli próg wyborczy zostanie podniesiony do 10 proc., nie będziemy mieli żadnego wyboru.

Kukiz‘15 zabiera jednak Pańskiemu ugrupowaniu wyborców.

Ciężko to ocenić. Obie partie poleciały teraz na łeb, na szyję…

Przypominam, że poparcie dla ruchu Pawła Kukiza oscyluje między 6 a 8 proc., natomiast słupki partii Wolność nie przekraczają ostatnio nawet 3 proc.

To tylko i wyłącznie efekt obecności ruchu Kukiz‘15 w Sejmie. Zasiadają w ławach poselskich, więc są bardziej widoczni. W tym tkwi cała przyczyna takich wyników sondażowych.

Jak ocenia Pan działania rządzących? PiS przedstawia zupełnie inną ofertę programową niż partia Wolność.

Wydawało mi się, że Jarosław Kaczyński jest centrystą, ale widocznie po swoim śp. bracie odziedziczył lewicowość.

Jednak to wspomniana „lewicowość” daje Prawu i Sprawiedliwości rekordowe poparcie.

To prawda, bo ludzie są socjalistami. Są wychowani przez Piłsudskiego, Hitlera, Stalina i innych socjalistów. Wychowali się w socjalizmie, Unia Europejska jest socjalistyczna, to skąd mają brać inne wzorce?

Czytaj dalej na następnej stronie ===>