„Jest prawdą, że Angela Merkel niedawno została wybrana na szefową CDU, jest liderem swojej własnej partii, więc jest również osobą właściwą do ewentualnej rozmowy z liderem partii rządzącej w Polsce” - przekonywał w Porannej rozmowie w RMF FM minister do spraw europejskich, Konrad Szymański, komentując zapowiedzi o chęci kanclerz Niemiec do spotkania z Jarosławem Kaczyńskim.
Jesteśmy sąsiadami, obie stolice powinny się bardzo uważnie słuchać
—mówił polityk. Zdaniem Szymańskiego nowy amerykański prezydent ma prawo do swoich własnych ocen.
Rozpad Unii Europejskiej nie jest taki całkiem pewny, wydaje mi się, chociaż dzisiaj faktycznie nie jest wykluczony. Nie jestem pewien, czy to byłaby dobra wiadomość dla Ameryki, ponieważ wydaje się, że w szczególności prezydent Trump rozumie, że kluczowe zagrożenia w zakresie handlu płyną z Azji, a w zakresie bezpieczeństwa - z Bliskiego Wschodu. Więc wydaje mi się, że lepiej mieć Europę w dobrej kondycji i po swojej stronie niż szukać zwady w obozie Zachodu
—przekonywał minister oraz dodał, że głosy z Waszyngtonu w tej sprawie płyną bardzo różne.
Kiedy się to sprowadza do takich bardzo mocnych bitów, to czasami wychodzą rzeczy przejaskrawione. Natomiast kiedy wypowiedzi są dłuższe, np. w trakcie przesłuchań w Senacie - mieliśmy całą serię przesłuchań, mam tu na myśli sekretarza ds. zagranicznych, ds. obrony - to te opinie i analizy są znacznie bardziej zniuansowane i myślę, że znacznie bliższe temu, co o Europie i Stanach myśli np. Warszawa
—wyjaśniał. Według Szymańskiego prezydent Trump jest skłonny do tego, żeby mówić więcej prawdy na temat prawdziwej natury polityki, „ponieważ transakcyjny charakter polityki jest jej naturą”.
—zaznaczył minister. W jego przekonaniu „do nas należy - mam na myśli Europę, nie Polskę - czy pozwolimy na to czy nie”.
Jeżeli Europa znajdzie dla siebie rozsądną rolę wobec Stanów Zjednoczonych, to będzie podmiotem. Jeżeli wpadnie w tę histerię, z którą mieliśmy do czynienia w kampanii wyborczej i da sobie podyktować scenariusze przez ludzi, którzy tradycyjnie mają, powiedzmy, nerwowy stosunek do Stanów Zjednoczonych, to wtedy prezydentowi Trumpowi będzie łatwiej
—podkreślił. Jeśli chodzi zaś o Niemcy to minister przekonywał, że zarówno pani premier Szydło jak i pani kanclerz Merkel zależy na tym, aby relacje między Warszawą a Berlinem były jak najlepsze.
Mamy w Europie wiele spraw do wyjaśnienia. Są sprawy, które nas różnią, są sprawy, które są przedmiotem naszej wspólnej troski, więc nie ustawiałbym tej wizyty w szczególności, ja myślę, że każdej innej w takim świetle, że komuś zależy bardziej, a komuś mniej. To jest w wspólnym interesie
—tłumaczył. Zdaniem Szymańskiego Berlin trafnie zauważa, że oprócz tej piany, która czasami unosi się nad Brukselą - potrzebne jest dobre porozumienie między Berlinem a Warszawą.
Takie porozumienie jest możliwe tylko wtedy, kiedy będziemy mieli tak jak dotychczas - coraz bardziej konstruktywną atmosferę na szczytach Rady Europejskiej, coraz lepszą współpracę i coraz lepszą chemię między kanclerz Merkel a premier Beatą Szydło. Natomiast jest prawdą, że Angela Merkel stosunkowo niedawno nawet, kilka tygodni temu, została wybrana na szefową CDU. Jest liderem swojej własnej partii, więc również jest osobą właściwą do rozmowy - ewentualnej rozmowy - z liderem partii rządzącej w Polsce
—dodał minister ds. europejskich. Według niego Polska i Niemcy są sąsiadami - bez względu na to, jaka partia rządzi w Berlinie i Warszawie.
Obie te stolice powinny siebie bardzo uważnie słuchać
—podkreślił. Szymański tłumaczył także brak rezultatów w sprawie sprowadzenia wraku TU-154 do Polski.
Nie przestawiliśmy żadnej daty, kiedy to się zmieni. Jest oczywiste, że to zależy od obu stron
—mówił. Wiceszef MSZ krytykował przy tej okazji działania swoich poprzedników.
Miałem wrażenie, że przynajmniej w niektórych odsłonach tego tragicznego zdarzenia, rząd Donalda Tuska, przez nasilenie konfliktu wewnętrznego, był gotów bronić tez dotyczących Smoleńska, które płynęły nawet z zagranicy
—zaznaczył. Robert Mazurek pytał dyplomatę o przedłużenie kadencji byłego polskiego premiera na stanowisku szefa Rady Europejskiej.
Rada Europejska zajmuje się różnymi rzeczami, nie tylko polityczną przyszłością Donalda Tuska. (…) Rząd się wypowie w tej sprawie, ale w tej chwili jest zdecydowanie za wcześnie
—mówił.
Ryb, rmf24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/324443-szymanski-o-trumpie-jezeli-europa-znajdzie-dla-siebie-rozsadna-role-wobec-stanow-zjednoczonych-to-bedzie-podmiotem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.